Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wieżowce w Brzeźnie. Mieszkańcy nie chcą takiej zabudowy

Ewelina Oleksy
Wieżowce w Brzeźnie to zły pomysł?
Wieżowce w Brzeźnie to zły pomysł? Przemek Świderski
Czy w Brzeźnie zostaną jednak wybudowane wieżowce? Losy nowej wizji brzeźna leżą w rękach prezydenta Gdańska. Ma on 21 dni na rozpatrzenie uwag mieszkańców.

W środę upłynął termin składania uwag do kontrowersyjnego projektu planu zagospodarowania dla Brzeźna - rejon ul. Krasickiego i Gałczyńskiego. Jeśli jego zapisy przejdą przez sito miejskich radnych, zezwolą na budowę trzech 30-metrowych budynków w centrum dzielnicy.

Wieżowce w Brzeźnie: Mieszkańcy ich nie chcą

- To chory pomysł! - oburzali się od dawna mieszkańcy i dali swemu niezadowoleniu wyraz. 14 sierpnia był ostatnim dniem, gdy Biuro Rozwoju Gdańska przyjmowało uwagi. Do godz. 15.30, czyli momentu zamknięcia urzędu, wpłynęło 17 pism zawierających 10 uwag. Bardzo prawdopodobne, że te liczby się zwiększą, bo nie uwzględniają uwag przesłanych pocztą, które do BRG jeszcze mogą dojść.

Brzeźno nie dla wieżowców. Coraz więcej osób sprzeciwia się planom budowy wysokościowców

- Do jednego z pism dołączono wykaz 1960 podpisów mieszkańców Gdańska i turystów popierających sprzeciw wobec lokalizacji budynków o wysokości powyżej 17 metrów w rejonie ulic Krasickiego i Gałczyńskiego - informuje Edyta Damszel-Turek z BRG. - Większość pozostałych pism dotyczy uwagi mówiącej o sprzeciwie wobec dopuszczonej zabudowy 30-metrowej. Ale jest też uwaga mówiąca o zwiększeniu ustalonej w planie wysokości dominanty kompozycyjnej z 30 m na 40 m.

Wszystkie uwagi trafią teraz do prezydenta Gdańska, który na ich rozpatrzenie ma 21 dni. To on jest bowiem instytucją sporządzającą plany zagospodarowania. I to on skierował do uzgodnień założenia zakładające powstanie w Brzeźnie 30-metrowej zabudowy.

- Jeśli prezydent zdąży rozpatrzyć uwagi, projekt planu trafi jeszcze na sierpniową sesję Rady Miasta - zapowiada urzędniczka.

Prezydent Gdańska: Brzeźno potrzebuje nowych budynków

Paweł Adamowicz, który dotąd przysłuchiwał się w milczeniu zażartej dyskusji o wieżowcach w Brzeźnie, w końcu sam zabrał w niej głos na swoim blogu.

- Nie ma mowy o drapaczach chmur, ale budynkach o wysokości do 30 metrów, co daje 10 pięter, a w wariancie również rozważanym 17 metrów, czyli 6 pięter. Przypomnę, że zgodnie z definicją wysokościowiec liczy się od 35 metrów - wskazuje Paweł Adamowicz. - Moim zdaniem, Brzeźno potrzebuje nowych budynków, nowych akcentów, nowych mieszkańców najlepiej z tak zwanej klasy średniej. Obecnie praktycznie nie można w tej dzielnicy nabyć nowych mieszkań, gdyż te się nie budują. (...)

Piotr Dwojacki
z Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny, który także włączył się w dyskusję o wieżowcach w Brzeźnie. Dwojacki zauważa, że ciągle pozostają dwa problemy wykraczające poza Brzeźno.

- Po pierwsze - w jaki sposób zwiększać atrakcyjność zamieszkania w dzielnicach dobrze położonych w bliskim sąsiedztwie centrum. Czy najlepszym sposobem jest celowa gentryfikacja wynikająca z budowy nowych bloków, niekiedy będących izolującymi się społecznie enklawami sypialnymi? Po drugie - jaką wizję przyjąć wobec pasa nadmorskiego? - pyta Dwojacki. Na odpowiedzi mieszkańcom przyjdzie jeszcze poczekać.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto