Wybrzeże Gdańsk po raz kolejny nie może pojechać w Łodzi z Orłem. Trzecie podejście bez startu. Trwa ustalanie nowego terminu meczu

- Nie mamy szczęścia do spotkania z Orłem Łódź. Już po raz trzeci naprzeciw nam stanęła aura w centralnej Polsce. Ponownie po opadach deszczu tor nie nadawał się do jazdy - poinformowało na swojej stronie Wybrzeże Gdańsk.

To było trzecie podejście do meczu Orzeł Łódź - Wybrzeże Gdańsk. Tylko za pierwszym razem - 29 lipca - udało się rozpocząć widowisko rozpocząć. Wówczas gdańszczanie wyszli nawet na prowadzenie 9:3. Nagłe oberwanie chmury deszczowej zadecydowało o tym, że mecz trzeba było przerwać, a wynik anulować. Druga powtórka miała nastąpić 5 sierpnia, ale tym razem organizatorzy nie zdołali odpowiednio przygotować toru po nocnych opadach deszczu.

Trzeciej próby, zaplanowanej na 25 sierpnia, także nie udało się rozegrać. Kolejny raz, na nowym stadionie w Łodzi, na przeszkodzie stanęły opady deszczu.

- Tym razem ponownie w Łodzi padało. Obecnie trwają rozmowy na temat nowego terminu - informuje gdański klub na swojej stronie.