Poniedziałek, godz. 17.30
27 kwietnia, godz. 17.30
Artur W. Wolv usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Bez prawa jazdy i pod wpływem narkotyków kierował sportowym autem. Grozi mu do 8 lat więzienia.
- 40-latek nie przyznał się do zarzucanego czynu - mówi prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Złożył wyjaśnienia dotyczące tego, w jakim kierunku jechał i co robił wcześniej, ale - jak twierdzi - samego momentu wypadku nie pamięta.
TVN24/x-news
***
Przypomnijmy. Na wysokości numeru 135 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z nich wjechał na ścieżkę rowerową, którą jechały dwie kobiety. Jak poinformowała wczoraj Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, jedna z rowerzystek rannych w sobotnim
we Wrzeszczu zmarła w szpitalu.
- W związku z tą sprawą zatrzymaliśmy wczoraj 40-letniego kierowcę nissana. Zatrzymany przebywa obecnie w policyjnym areszcie. Na poniedziałek zaplanowaliśmy czynności związane z przesłuchaniem świadków i ustalaniem okoliczności tego zdarzenia- mówi Rekowska. - Policjanci sprawdzają także, czy w pobliżu wypadku był monitoring. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że zatrzymany 40-latek nie posiada i nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem.Mundurowi przeprowadzili także wstępne badania na zawartość środków odurzających w organizmie mężczyzny.
- Wykazały one, że zatrzymany najprawdopodobniej znajduje się pod wpływem środków odurzających - wskazuje Rekowska i jednocześnie zaznacza, że krew kierowcy została przekazana do dalszych, dokładniejszych badań. W poniedziałek zatrzymany ma być doprowadzony do prokuratury.
40-letni kierowca, który w sobotę we Wrzeszczu śmiertelnie potrącił rowerzystkę, nie miał prawa jazdy i prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających. Wcześniej był karany m.in. za rozbój. Dwa dni po śmiertelnym wypadku, który spowodował, miał wrócić za kratki.
TUTAJ czytaj więcej o tym, że kierowca był karany.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?