W listopadzie 1995 r. w lesie koło Malborka trzema strzałami w głowę zamordowano 19-letniego mieszkańca Wielkopolski, znajomego Mariusza W. "Bronek" był głównym podejrzanym. Wiosną 1996 r. uciekł za granicę. Wpadł w marcu 2010 roku w Barcelonie, został przetransportowany do Polski i malborska prokuratura mogła wznowić śledztwo sprzed lat.
Sam W. nie uważa siebie za przestępcę. Utrzymuje, że jest niewinny. Prokuratura dysponuje natomiast dowodem jego obecności na miejscu zbrodni - wynikami badań DNA.
Akta liczą 10 tomów. Zeznania ma złożyć 46 świadków powołanych przez prokuratora.
- Każda sprawa o zabójstwo jest skomplikowana, więc można ocenić, że i ta taka będzie, zwłaszcza że dotyczy zabójstwa sprzed 15 lat - mówi Tomasz Adamski, rzecznik SO w Gdańsku.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?