Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaginięcie Iwony Wieczorek. NIK wytyka błędy policji

Dorota Abramowicz
Archiwum MM / mat. policji
W nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku w Gdańsku zaginęła Iwona Wieczorek. Do dziś nie udało się jej odnaleźć, choć usłyszała o niej cała Polska. Najwyższa Izba Kontroli negatywnie ocenia działania policji przy poszukiwaniu osób zaginionych. "Wzorcowym" przykładem są błędy popełnione właśnie przy poszukiwaniach Iwony Wieczorek.

- Gdyby policja nie zlekceważyła pierwszego zgłoszenia, pewnie wiedziałabym, co stało się z moim dzieckiem - mówi z goryczą Iwona Kinda, mama Iwony Wieczorek.

Zobacz:

Teoretycznie policjanci są dobrze przygotowani do poszukiwania osób zaginionych. Jednak z ostatniego raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że niektórzy z nich lekceważą zgłoszenia od bliskich. Zwlekają też z rozpoczęciem poszukiwań, nie sprawdzają zapisów monitoringu i nie publikują wizerunku osoby zaginionej. Dzieje się tak mimo ubiegłorocznej nowelizacji ustawy o policji, która daje policjantom większe uprawnienia.

Małgorzata Woźniak, rzeczniczka MSW, twierdzi, że dzięki zmianom w ustawie o policji z 2014 roku, policjanci otrzymali więcej uprawnień w zakresie poszukiwań osób zaginionych.

- Czym innym jest determinacja legislacyjna, a czym innym tzw. czynnik ludzki - odpowiada Janusz Kaczmarek, były szef MSWiA, który uważa raport NIK za sprawiedliwy. - Sukces poszukiwań zależy od tego, co zrobi w praktyce konkretny policjant.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto