Pytaliśmy urzędników, czy pozaklejane obskurnymi reklamami miasto musi być codziennością. Pomysł z Katowic, żeby karać właścicieli ogłoszeń, a nie rozklejających reklamy, nie spodobał się. Rafał Jaworski, kierownik Zakładu Oczyszczania Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, postanowił walczyć z tym problemem nieco inaczej.
W sierpniu ZDiZ ogłosił przetarg na usuwanie nielegalnych reklamy rozwieszanych na wiatach przystankowych, ogrodzeniach i płotkach w obrębie przystanków komunikacji oraz wszystkich innych miejscach należących do miasta. Zwycięska firma zobowiązała się przez trzy miesiące (od 25 sierpnia) do zrywania reklam raz dziennie.
Po niecałych dwóch miesiącach zapytaliśmy Rafała Jaworskiego, jak ocenia dotychczasowe efekty „sprzątania miasta”.
- Sam osobiście codziennie doglądam realizacji umowy - zapewnia Rafał Jaworski. - Pomimo jednego potknięcia firmy wykonawczej, zakończonego oczywiście karą w wysokości utraty blisko 1,5 dziennej stawki realizacji usługi, muszę ocenić te działania pozytywnie - przyznaje kierownik Zakładu Oczyszczania Miasta.
Zapewnia też, że dzięki umowie udało się ustalić, kiedy i gdzie najczęściej firmy reklamowe "uprawiają swój proceder".
- Dzięki temu wiemy już, że strażnik miejski patrolujący ul. Grunwaldzką w konkretnych godzinach może schwytać sprawców nielegalnego reklamowania - mówi Jaworski. - Do tej pory słyszeliśmy od Straży Miejskiej wyłącznie usprawiedliwienia, że dzieje się to w nieokreślonym momencie doby i trudno ustawić funkcjonariusza przy każdej wiacie - dodaje Jaworski.
Marta Waszak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku zapewnia, że stażnicy podejmują naprawdę sporo interwencji dotyczących nielegalnego plakatowania i rozklejania reklam.
- Jeśli chodzi o współpracę z ZDiZ to jesteśmy oczywiście otwarci na współpracę i otrzymanie informacji, o której godzinie ktoś rozkleja plakaty czy ulotki. Na pewno ułatwiałoby to nam zatrzymanie takiej osoby - zapewnia Marta Waszak.
Rafał Jaworski, kierownik Działu Oczyszczania Miasta Gdańska Zdecydowałem się na zainicjowanie tej akcji, by wyciągnąć z niej pierwsze wnioski, a refleksje wykorzystać podczas kolejnego przetargu, który odbędzie się w styczniu 2009. Wówczas będziemy dysponować nowym budżetem, który liczę, że w końcu zacznie rosnąć, ponieważ od dwóch lat ta część utrzymania miasta podlegała ograniczeniom. Poza tym, w najbliższych dniach, zostaną umieszczane na elementach infrastruktury komunikacyjnej dodatkowe informacje o karach za rozklejanie reklam, których treść ustalono wspólnie ze Strażą Miejską w Gdańsku. |
Czytaj też:
21.08.2008 |Wiadomości Gdańsk: Nareszcie znikną nielegalne reklamy W czwartek (19 sierpnia) pisaliśmy o problemie z nielegalnymi reklamami rozklejanymi w Gdańsku. Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku rozstrzygnął przetarg na oczyszczanie miasta w tym zakresie. | |
13.08.2008 |Wiadomości Nielegalne reklamy? Zmieńmy prawo! Czy zwykłą, szarą codziennością muszą być pozaklejane obskurnymi reklamami przystanki autobusowe, słupy czy przejścia podziemne? |
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?