Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Życie" w centrum handlowym

Katarzyna Świgost
Katarzyna Świgost
Już od dobrych kilku lat można zaobserwować jak w zatrważającym tempie powstają coraz to nowsze i większe centra handlowe, które zastępują nam dotychczasowe, "zwykłe" życie.

Oddana niedawno do użytku Galeria Bałtycka jest kolejnym centrum handlowym na terenie Trójmiasta. Liczący ponad 39,5 tys.m kw. powierzchni sprzedażowej i złożony z pięciu kondygnacji gmach stał się jednym z największych, a tym samym przyciągającym największą liczbę potencjalnych klientów.

W ciągu dnia przez budynek przewija się kilka tysięcy osób. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, ponieważ centrum może pochwalić się ponad 200 sklepami i sporą powierzchnią, na której znajdują się obiekty gastronomiczne. Jednak z drugiej strony, nie stanowi żadnej rewelacji pod względem kulturowym bądź rozrywkowym. Na jego terenie nie znajdują się eleganckie restauracje, kina, obiekty sportowe (poza siłownią stworzoną jedynie dla pań) czy nawet mini plac zabaw dla najmłodszych. Pomimo tego można zauważyć niepokojące, aczkolwiek nie takie nowe, zjawisko jakim stało się „aktywne” życie w centrum handlowym.

Ludzie czekają na otwarcie sklepów już od wczesnych godzin porannych, zanim jeszcze pracownicy się zjawią. Nie dziwi fakt szwędającej się po korytarzach młodzieży, jednak zaskakującym może wydawać się oczekiwanie osób w średnim wieku lub też starszych par, które wyczekują z niecierpliwością podniesienia pierwszych rolet sklepowych. Zaraz po tym rozpoczynają kilkugodzinny spacer - z przerwą na kawę, bądź obiad. Stwierdzenie takie może wydawać się kontrowersyjne, ale naprawdę można wiele się dowiedzieć podczas zwykłej codziennej obserwacji życia Galerii. Pracownicy sklepów zgodnie twierdzą, że centra handlowe, w tym Bałtycka, stały się mekką nie tylko zakupów. Większość ludzi spędza w tym miejscu swój czas wolny, bo właściwie ile osób przychodzi tu po konkretne zakupy?

Zamiast poświęcać czas rodzinie, spacerom na świeżym powietrzu, bądź innym kulturalnym rozrywkom, mnóstwo ludzi wybiera kierunek centrum handlowe. Można to było zauważyć przy wczesnych oznakach powoli zbliżającej się wiosny, gdzie przy pierwszych, ciepłych promieniach słonecznych ludzie skierowali się nie - jak mogłoby się wydawać - do parków, skwerów i innych ostoi przyrody, co właśnie do obiektów handlowych. O ile w większości decyzja ta jest podejmowana przez osoby świadome swojego wyboru, to jednak część stanowią dzieci, które od wczesnych lat uczone są, że takie miejsca to część ich życia.

 

Istotnym wydaje się fakt, że Galeria nie posiada miejsca, gdzie można by było zostawić pociechy, by spędziły czas na beztroskiej zabawie, zamiast brać udział w wielogodzinnych maratonach po sklepach. W nagrodę za bycie grzecznym i nie marudzenie, rodzice zabierają je na obiad do KFC czy Mc Donald`sa, które z pewnością do najzdrowszych nie należą.

Dla niektórych zapewne miejsca takie stanowią namiastkę światowego życia, stworzenie sobie własnego świata, wśród kolorowych wystaw i tłumów elegancko ubranych ludzi. Galeria stała się swojego rodzaju „rewią mody”, gdzie – jak kiedyś w niedzielę, do Kościoła - ludzie ubierali najlepsze ubrania, szykowali się jak w święto. Odwiedziny Bałtyckiej stały się miejscem, w którym można podejrzeć panujące trendy, dowiedzieć się co jest modne, co należy, a co zdecydowanie jest passe. To tu również młodzież umawia się na randki, chłopcy podrywają dziewczyny, małżeństwa spędzają wspólne wolne chwile, a dziadkowie spotykają się z wnukami.

Jeszcze dobre 10 lat temu spotkania towarzyskie miały miejsce u znajomych, na spacerach czy w kawiarniach. Teraz wszystko przeniosło się do wielkich „czterech ścian”, gdzie sztuczne, rażące światło zastąpiło słońce, nieudolnie działająca klimatyzacja stała się zastępcą wiatru, a obcowanie z witrynami sklepów zastąpiło obcowanie z naturą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto