atuś spacerujący z wózkiem, przewijający pieluchę maluchowi, robiący zakupy z niemowlakiem „na plecach”– to obraz, który wpisał się już w codzienność.Nie dostajemy w związku z tym wytrzeszczu,
a szczęki nie opadają samowolnie poddając się grawitacji. Role społeczne ewoluują, a psychologia nadal twardo broni zdania, że w porządnym wychowaniu obywatela powinni mieć swój udział oboje rodzice.Budowanie zażyłości z potomkiem jest szczególnie istotne we wczesnym okresie, zwłaszcza
w pierwszym roku życia. Chwil utraconych w tym czasie z dzieckiem nikt już nam nie wróci. Państwo, choć mozolnie, zaczyna powoli ułatwiać ojcom rozwijanie relacji na linii rodzic – dziecko. Czy panowie z tego korzystają?
– _Pojawienie się na świecie mojego synka zmieniło wszystko, w tym podejście do pracy. Polecam taką zmianę nawet osobom bardzo zapracowanym oraz tym, które uważają, że dziecko wiąże się
z kłopotami. Dziecko nie bez powodu nazywa się pociechą. Faktycznie jego obecność wpływa na pracę, bo maluch staje się naszym hobby, któremu poświęcamy dużo czasu. Wcześniej więcej pracowałem, teraz ograniczyłem pracę do 8-9 godzin dziennie, resztę spędzam z synkiem_– mówi Piotr Winnik, świeżo upieczony tata, właściciel firmy
Dowiedz się więcej, kliknij w link : Czy da się pogodzić pracę z wychowaniem dziecka?
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?