MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa: odwołanie od kartki Buzały i rezygnacja z baraży

Redakcja
W piątkowym meczu z Jagiellonią, wygranym przez Lechię 3:1, czerwoną kartkę zobaczył napastnik biało-zielonych, Paweł Buzała. W zgodnej opinii fachowców piłkarzowi nie należała się taka kara. Czy PZPN cofnie tę decyzję?

- Buzała zobaczył czerwoną kartkę i jestem bardzo niezadowolony z tego faktu - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Tomasz Kafarski, trener Lechii. - Słuszna czy nie, to nieważne. Ważne, że w jakiś sposób odebrał nam szansę strzelenia kolejnych bramek i posiadania lepszego bilansu z Jagiellonią - dodał szkoleniowiec, dla którego nie było istotne, czy napastnik Lechii faktycznie uderzył rywala czy tylko go dotknął.

Cztery minuty na placu gry

Jednak jak pokazały powtórki, Paweł Buzała nie uderzył Bruno, ale Brazylijczyk teatralnie upadł na murawę, tak jakby został uderzony z całej siły. Sędzia nie był dobrze ustawiony i pokazał czerwoną kartkę nie konsultując się z arbitrami bocznymi. Była to już dziewiąta kartka pokazana w osiemnastym meczu prowadzonym przez tego sędziego. Warto dodać, że napastnik Lechii przebywał na boisku zaledwie cztery minuty.

Zobacz sytuację, w której Paweł Buzała ujrzał czerwoną kartkęwięcej

- Buzała tłumaczy, że chciał pokazać sędziemu, że był faulowany przez Bruno i odwracając się, musnął rywala - wyjaśnił dla portalu www.lechia.gda.pl dyrektor Lechii, Błażej Jenek.

Odwołanie będzie, baraży nie

Władze Lechii zapewniają, że będą się odwoływać od decyzji sędziego i będą chcieli, żeby Buzała zagrał w piątkowym meczu z Lechem Poznań na wyjeździe. Spotkanie to może mieć szczególną wartość dla zawieszonego na dwa mecze zawodnika, bowiem to w barwach Kolejorza debiutował w Ekstraklasie kilka lat temu. Spotkanie z wiceliderem z Poznania w piątek o godz. 20.

Nie wiadomo kiedy komisja ligi rozpatrzy odwołanie biało-zielonych. Jednak dziś podała do wiadomości, że od przyszłego sezonu nie będą rozgrywane spotkania barażowe. Być może będzie to dobra wieść dla trójmiejskich drużyn, ale dopiero za rok. Teraz muszą walczyć, by nie zająć miejsca w ostatniej trójce Ekstraklasy.

- Chciały tego wszystkie drużyny z Ekstraklasy i pierwszej ligi, a my się do takiego wniosku z ich strony przychyliliśmy - wyjaśnił przewodniczący Wydziału Gier PZPN, Wojciech Jugo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ekstraklasa: odwołanie od kartki Buzały i rezygnacja z baraży - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto