Ferie dla miłośników zwierząt. Co przygotowały trójmiejskie placówki?
Kocie kawiarnie Wielbiciele mruczków wszelkiej maści mogą odwiedzić jedną z dwóch kocich kawiarni w Trójmieście. Inicjatywa tworzenia kafejek, w których kawy można napić się w towarzystwie przyjaznych futrzaków, przywędrował z Japonii, w której takie lokale funkcjonują od lat. Kawiarnia umożliwia też adopcję jej podopiecznych, gdy goście zżyją się z którymś z nich. - Przez cały rok, również w ferie, oferujemy naszym gościom, przytulną atmosferę, możliwość wyciszenia się, jak i dostęp do całkiem sporego zbioru gier planszowych, książek oraz darmowego WiFi - zachęca Mikołaj Haczewski, właściciel gdyńskiej kawiarni Biały kot cafe. Zaznacza jednak, że przyjście z dziećmi między 6. a 10. rokiem życia objęte jest obowiązkową rezerwacją miejsc. Dzieci poniżej 6. roku życia do takich wizyt muszą jeszcze trochę dorosnąć. Z podobnymi restrykcjami wiekowymi spotkamy się w gdańskiej kociej kawiarni - Kotka Cafe. W przypadku wizyt z dziećmi poniżej 14 roku życia konieczna jest wcześniejsza rezerwacja. Dzieci 10-letnie i młodsze mile widziane są w każdą sobotę między godz. 9-12, podczas dni otwartych z kocią behawiorystką, która sprawuje pieczę nad tym, aby koty dobrze czuły się w kawiarni, ale też ze sobą nawzajem i gośćmi, którzy je odwiedzają. Jednym z głównych celów, jakie postawiła przed sobą kawiarnia, jest edukacja i wychowanie w miłości do zwierząt i trosce o nie. Dlatego nie ma w niej, jak w niektórych kocich kawiarniach, zakazu wizyt z dziećmi - najmłodsi miłośnicy kotów są tu jak najbardziej mile widziani.