To już ostatnia z trzech imprez związanych z obchodami 70-lecia MKS Start Miastko. W dzisiejsze popołudnie (31 sierpnia 2022 r.) klubowy stadion przy ulicy Słupskiej tętnił życiem i przede wszystkim śmiechem, nie tylko dzieci. Do łez i bólu brzucha doprowadziła kilku dorosłych maskotka jednego ze sponsorów – Żabcia. Rozdawała całusy, lizaki i odblaski, broniła bramki, a przy tym była w świetnym humorze.
- To przedsionek rozpoczęcia roku szkolnego a zarazem zakończenie obchodów 70-lecia MKS Start Miastko. Był to bogaty rok w imprezy. Trzy z nich były dla nas szczególne. Mam tutaj na myśli spotkanie związane z historią klubu, drugie to spotkanie pokoleń i mecze wszystkich seniorów i oldbojów, a dzisiaj mamy wszystkie drużyny dziecięce i juniorów – w sumie 107 zawodników
– mówi prezes Startu Miastko Jan Ponulak.
Festyn sportowy to świetna okazją do rodzinnego spędzenia czasu ze sportem w tle. Podkreśla to Jan Ponulak. - Chcieliśmy trochę na wesoło przyjemnie spędzić czas z rodzicami, bo to jest lepsze niż siedzenie przed komputerem. Od zawsze staramy się zaangażować rodziców w życie klubu i kibicowanie swoim pociechom. W ten sposób pokazujemy, że sportowy tryb życia jest naprawdę z korzyścią dla każdego – dodaje Jan Ponulak.
Podczas festynu młodzi zawodnicy „zaliczali” poszczególne konkurencje, a kto zdobył wszystkie podpisy na karteczce, mógł zgłosić się po… klubowy szalik.
A skoro mottem przewodnim festynu był sport, nie mogło zabraknąć Ośrodka Sportu i Rekreacji w Miastku. Pod czujnym okiem jego pracowników każdy mógł spróbować swoich sił w rzucaniu lotkami do tarczy czy zagrać w disc golfa.
Po takim wysiłku na każdego czekały kiełbaski z grilla oraz ciasto, kawa i herbata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?