Festiwal Gdańskie Noce Jazsowe zakończył się w niedzielny wieczór w Teatrze Leśnym przy Jaśkowej Dolinie tańcami przy nowoczesnej, rytmicznej muzyce improwizowanej.
Festiwal rozwijał się na zasadzie historycznej: od muzyki swingowej w piątek (Agnieszka Skrzypek i zespół weteranów Swing Old Stars), przez główny nurt (sobotni benefis Macieja Sikały) po teraźniejszość reprezentowaną przez orkiestrę Gospodarstwo Artystyczne Oś pod kierunkiem Włodzimierza Kiniorskiego i nowy projekt saksofonisty Mikołaja Trzaski Miko Trans"ska Drive.
W obu występach nie zabrakło współczesnego sztafażu: komputerów i didżejskich gramofonów, jednak obu liderom chodziło wyraźnie o coś innego. Kiniorski używając dużego aparatu wykonawczego (13 muzyków!!!) i nie szczędząc teatralnych efektów na scenie, pragnął wprowadzić publiczność w mistyczny trans. Trzaska zaprosił do tańca, chociaż wiele solówek jego czy pianisty Sławka Jaskułke, broniło się także w snobistycznym odsłuchu.
W kuluarowych rozmowach muzycy Osi podkreślali swoją więź z Kielecczyzną, Trzaska zaś opowiadał o urokach życia w Gdańsku Wrzeszczu. Dobra muzyka rodzi się wszędzie.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/0.webp)
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?