Widziałam też panią po 30 która wyprowadziła psa do piaskownicy. pani bardzo kulturalna ą ę i jak się krótko później okazało pracująca w Zespole Obsługi Mieszkańców U.M. Gdańsk :-) Widziałam też prezydenta Gdańska który się uśmiechał stojąc przy piaskownicy :-)