Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Zgadzam się! W Gdańsku mieszka dużo studentów oraz innych ludzi, którzy na lewo wynajmują mieszkania, nigdzie nie figurują a śmieci produkują. Uważam, że zużycie wody jest proporcjonalne do liczby osób przebywających w danym mieszkaniu a jeśli tam przebywają to i śmieci produkują. Rozliczenie wg. zużycia wody to - w naszych warunkach - jedyny sposób, żeby za śmieci płacili wszyscy, bo każdy produkuje śmieci a nie tylko ten, który jest zameldowany!! W Szwajcarii do pojemnika można wrzucić śmieci tylko w workach zakupionych od firmy wywożącej śmieci a w cenie worka jest już uwzględniona opłata za wywóz. Tam mieszkają jednak bardziej cywilizowani ludzie i ten system się sprawdza. Jeśli ktoś (np. obcokrajowiec) wrzuci inny worek, to powstają wyższe koszty, które rozkładane są na wszystkich. To powoduje, że i samokontrola sąsiedzka jest większa, bo nikt nie chce płacić za kogoś nieodpowiedzialnego. Daleko nam do takich standardów, więc w naszych warunkach taki sytem by się nie sprawdził, bo chyba przy każdym pojemniku musiałby dyżurować strażnik przez 24 godz. na dobę.

    KOD

    POLECAMY