Lechia zamiast Hiszpana sprowadzi do drużyny Szwajcara? Roberto Alves znalazł się na liście życzeń biało-zielonych

Blisko gry w Lechii był Jesus Imaz. Hiszpan jednak odrzucił ofertę biało-zielonych i jeśli pomyślnie przejdzie badania medyczne, to przedłuży umowę z Jagiellonią Białystok. Wydawało się, że niemal pewne jest przejście do klubu z Gdańska Marko Poletanovicia z Wisły Kraków. Okazuje się jednak, że trener Tomasz Kaczmarek także Serba raczej nie będzie miał do swojej dyspozycji. W ostatniej chwili do wyścigu włączyło się Zagłębie Lubin i trener Piotr Stokowiec miał jednak przekonać Poletanovicia, że Lubin będzie dla niego lepszym wyborem niż Gdańsk.

CZYTAJ TAKŻE: Transfery w Lechii Gdańsk. Kto odejdzie, kto przyjdzie?

Lechia dalej szuka piłkarzy, którzy mogliby wzmocnić zespół w kontekście walki na ligowych boiskach, ale też w kwalifikacjach Ligi Konferencji. Po ostatnim meczu poprzedniego sezonu - wysoko przegranym z Rakowem w Częstochowie - trener Kaczmarek zwracał uwagę na konieczność pilnego wzmocnienia zespołu i nie ukrywał, że różnica między Lechią, a podium jest ogromna. Ja informuje WP SportoweFakty na celowniku Lechii tym razem miał się znaleźć Roberto Alves z FC Winterthur. To piłkarz, którego możliwości i statystyki wyglądają bardzo obiecująco, ale pytanie, czy biało-zielonych znowu ktoś nie uprzedzi. Zdaniem portalu WP SportoweFakty już Lechia miała złożyć konkretną ofertę temu piłkarzowi.

Kim jest Roberto Alves? 25-letni szwajcarski pomocnik był w poprzednim sezonie piłkarzem FC Winterthur, z którym wywalczył awans do ekstraklasy. Cieszy się świetną opinią i był jednym z najważniejszych piłkarzy zespołu, ale po sezonie wygasł jego kontrakt i teraz może zmienić pracodawcę. Jednak swoją grą z pewnością zwrócił uwagę klubów z elity szwajcarskiej, więc propozycja z Gdańska raczej nie będzie dla niego jedynym wyborem. Alves jest piłkarze bardzo dobrze wyszkolonym technicznie i świetnie wykonuje stałe fragmenty gry. Jest wychowankiem Grasshopper Zurych, a potem występował również w FC Will i wspomnianym FC Winterthur. Zanotował także trzy występy w reprezentacji Szwajcarii do lat 20, w których strzelił jednego gola. Ma za sobą także występy w juniorskich reprezentacjach swojego kraju. Występuje głównie jako ofensywny pomocnik, ale może zagrać również nieco bardziej cofnięty lub na prawym skrzydle. Poprzedni sezon, w którym z Winterthurem wywalczył awans do krajowej elity w Szwajcarii, był dla Alvesa bardzo udany, bowiem w 33 meczach strzelił 12 goli i zaliczył 12 asyst.

CZYTAJ TAKŻE: Efektowne i kontrowersyjne oprawy kibiców. Jakie pomysły mają fani Lechii?

Dziś piłkarze Lechii rozpoczną przygotowania do nowego sezonu, a jedynym nowym zawodnikiem w gdańskim zespole będzie Dominik Piła z Chrobrego Głogów, z którym biało-zieloni podpisali kontrakt już zimą. Ponadto o miejsce w składzie będą mogli powalczyć piłkarze wracający z wypożyczeń, a wśród nich między innymi Miłosz Szczepański (Warta Poznań) i Łukasz Zjawiński (Sandecja Nowy Sącz). 13 czerwca biało-zieloni udadzą się na dwutygodniowe zgrupowanie do Cetniewa. Drużyna w planach ma cztery sparingi, a na razie pewne jest, że zagra z Rakowem Częstochowa (22.06), Wisłą Płock (25.06) i z Radomiakiem (30.06). Trener Kaczmarek z pewnością chciałby mieć w tych meczach nowych piłkarzy, ale wiele wskazuje na to, że na wzmocnienia przyjedzie mu jeszcze poczekać.