Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Makabryczne odkrycie w lesie pod Częstochową. Śledczy próbują ustalić, kim była ofiara morderstwa. Jaworka wykluczono

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
OSP Mstów
Śledczy - na podstawie wyników badań DNA - oficjalnie potwierdzili, że zwłoki, które zostały znalezione w lesie w Żurawiu koło Częstochowy to nie poszukiwany za potrójne zabójstwo Jacek Jaworek. Nadal jednak nie wiadomo, kim była ofiara morderstwa. - Będziemy porównywać profil tego mężczyzny z profilami, które znajdują się w dostępnych bazach, w szczególności chodzi o osoby zaginione - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Zwłoki w lesie pod Częstochową

Przypomnijmy, do makabrycznego odkrycia doszło w sobotę, 14 października, około godziny 18.50. Przypadkowy przechodzień znalazł zwłoki w lesie w miejscowości Żuraw (gmina Janów) pod Częstochową. Te były w stanie znacznego rozkładu. Na miejsce zostały wezwane służby.

Prokuratura Okręgowa w Częstochowie wszczęła już śledztwo w sprawie zabójstwa mężczyzny o nieustalonej tożsamości.

- Na miejscu prokurator wspólnie z policjantami przeprowadził oględziny zwłok i oględziny miejsca zdarzenia - mówił prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - W trakcie czynności ustalono, że zwłoki mężczyzny były zakopane na głębokości około kilkudziesięciu centymetrów. W ziemi były prawdopodobnie od kilku do kilkunastu miesięcy - wyjaśniał.

To nie był poszukiwany za potrójne morderstwo Jacek Jaworek?

Tuż po tym, jak do mediów dotarła informacja o ludzkich szczątkach znalezionych w lesie, pojawiły się teorie, że może to być poszukiwany za potrójne zabójstwo, Jacek Jaworek. Miejsce, w którym je odnaleziono znajduje się bowiem zaledwie około 20 km od wsi Borowce, gdzie z 9 na 10 lipca 2021 roku doszło do makabrycznej zbrodni.

Od razu jednak śledczy mówili, że czynności dowodowe, które dotychczas w tej sprawie były przeprowadzone, na to nie wskazują. Teraz oficjalnie to potwierdzili.

- Profil DNA tego mężczyzny, którego zwłoki zostały znalezione w miejscowości Żuraw nie jest zgodny z profilem DNA Jacka Jaworka, poszukiwanego w sprawie potrójnego zabójstwa - potwierdza prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Śledczy będą też wyjaśniać, dlaczego i jak doszło do śmierci mężczyzny. Najważniejsze jest jednak ustalenie jego tożsamości.

- Będziemy porównywać profil z profilami, które znajdują się w dostępnych bazach, w szczególności chodzi o osoby zaginione. Jeżeli te czynności nie przyniosą pozytywnego rezultatu, wtedy prokurator powoła biegłego antropologa celem opracowania wyglądu tego mężczyzny metodą superprojekcji. Jest to metoda identyfikacji zwłok na podstawie czaszki i komputerowego nakładania obrazów - podsumowuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto