Ślizgawka przy Rivierze otwarta
Gdynia oficjalnie rozpoczęła sezon na łyżwy. W piątek, 1 grudnia pierwsi miłośnicy lodu wyjechali na miejską ślizgawkę przy ul. Kazimierza Górskiego. Sezon potrwa do 10 marca 2024 r. Do dyspozycji mieszkańców została oddana tafla o powierzchni 600 m2. Podobnie, jak w ubiegłym roku, na terenie miejskiego obiektu dostępne będzie zaplecze socjale i sanitarne oraz punkt, w którym będzie można wypożyczyć łyżwy, kaski czy specjalne chodziki dla osób rozpoczynających swoją przygodą z tą dyscypliną. Obiekt funkcjonować będzie 7 dni w tygodniu. Jednorazowo na tafli może przebywać 120 osób.
- Wiem jak wiele osób na to czekało - mówił Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. - Rozpoczynamy kolejny sezon w tym roku, to taka nasza tradycja, że na początku grudnia rozpoczyna działalność nasze lodowisko. W tamtym roku odwiedziło nas prawie 25 tysięcy osób, jestem przekonany, że w tym roku pobijemy kolejny rekord.
Po ile bilety?
Za wejście na miejską ślizgawkę zapłacimy 16 złotych. To cena biletu normalnego bez zniżek. Bilet ulgowy kosztuje 10 zł.
Bilety nabywać można w kasie oraz na
www.bilety.gdyniasport.pl.
- O lokalizacji miejskiego lodowiska zadecydowało głównie miejsce łączące komfort dojazdu środkami komunikacji miejskiej z dużym parkingiem, na którym korzystający z uciech na łyżwach, mogli zostawiać swoje pojazdy - mówi Tomasz Cząstka, zastępca dyrektora Gdyńskiego Centrum Sportu, które jest administratorem obiektu.
W przeszłości obiecywano pełnowymiarowe, kryte lodowisko
Przypomnijmy, że kilka lat temu gdyńscy urzędnicy obiecywali budowę w Gdyni dużo większego, krytego lodowiska. To pierwotnie postać miało przy ul. Morskiej 75 na Grabówku. Pomysł zrodził się w głowach społeczników i później został "przejęty" przez miasto. Według zapowiedzi powstać miał budynek o trzech kondygnacjach użytkowych. Ślizgawka miała posiadać taflę o wymiarach 30 x 60 metrów, a także m. in.: szatnie hokejowe, wypożyczalnię łyżew wraz z ostrzalnią i suszarnią, trybuny mogące pomieścić 300 widzów, kawiarnię i garaż z miejscami parkingowymi. Przygotowano też dokumentację, na którą wydano prawie 700 tys. złotych. Ostatecznie po kilku latach prac miasto zmuszone było do okrojenia projektu, ponieważ oferty, które wpłynęły w przetargu, potrafiły przekraczać nawet 70 mln złotych. W styczniu 2021 roku UM w Gdyni ogłosił, że przy ul. Morskiej powstanie nie kryte lodowisko, a... sala gimnastyczna. Urzędnicy utrzymywali wtedy, że plany zbudowania w Gdyni lodowiska z prawdziwego zdarzenia nie zostały zarzucone, a to ma powstać w innej lokalizacji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?