Gdańsk: Mieszkańcy zaniepokojeni wycinką drzew. Hotel w Brzeźnie?

2017-03-07 17:13:18

Mieszkańcy gdańskiego Brzeźna zaniepokojeni widokiem powalonych drzew u zbiegu al. Hallera z Drogą Zieloną wezwali policję. Zastanawiają się czy wycinka ma związek z projektem nowelizacji ustawy o ochronie przyrody i budową hotelu.

Od ubiegłego piątku w gdańskim Brzeźnie na działce położonej u zbiegu al. Hallera z Drogą Zieloną leżącej przy wjeździe do nadmorskiej dzielnicy od strony Wrzeszcza trwa wycinka drzew.

– Od lat nic się tu nie działo. A teraz nagle zaczęto wycinać drzewa – mówi pani Danuta, od 50 lat mieszkająca w Brzeźnie, która o wycince drzew dowiedziała się od koleżanki. – Przyszłam prosto po pracy żeby zobaczyć, co się tu dzieje – wyjawia brzeźnianka. Dodała, że podobna sytuacja miała miejsce na prywatnych działkach w Łebie. Wycięto tam dziesiątki drzew z terenów chronionych pod budowę hotelu.

Piły pracują dalej

Informacja o wycince drzew w Brzeźnie, u zbiegu al. Hallera z Drogą Zieloną zgłoszona przez mieszkańców Brzeźna na policję trafiła do Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku, a także do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.

- To teren prywatny. Nic tu nie poradzimy – stwierdziła policjantka z Komisariat Policji VI w Gdańsku Nowym Porcie wezwana na interwencje po rozmowie z ochroniarzem firmy Securitas nadzorującej teren przy al. Hallera 227.

- Czy na drzewach były gniazda? Trudno powiedzieć. Widziałem tu kosy i sójki - informuje policjantów pan Aleksander, który wracając w piątek po południu z uczelni zdziwił się widokiem powalonych drzew. - O co tu chodzi? – pyta.

I dodaje: To zapewne konsekwencja obowiązującej od 1 stycznia zliberalizowanej ustawy "Lex Szyszko"

- Na ul. Słowackiego właściciel działki też wyciął kilkadziesiąt drzew – wtrąca przechodzień. - Podobno chce sprzedać ją pod budową hotelu. Pewnie tu też coś będą budować.

Wezwani policjanci z Nowego Portu na miejsce zgłoszenia udali się ponownie następnego dnia, w sobotę rano.

- Byliśmy na wizji lokalnej. Teren jest oczyszczany. Czynności są w toku. Sprawa jest prowadzona – informują.

Zespół do spraw wycinek

O przeprowadzonej wizji lokalnej urzędników z Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku informowała także inspektor Beata Gibka. – Nie jesteśmy wstanie ocenić siedliska ptaków przy usuniętych drzewach. Zbadaliśmy pnie. Jesteśmy w trakcie ustalania. Na wyniki kontroli mamy 30 dni.

Wydział Środowiska gdańskiego Urzędu Miasta stworzył specjalny zespół reagowania i kontroli na sygnały od mieszkańców, którzy podejrzewają naruszenie prawa w przypadku wycinki drzew.

Informację w tej sprawie można zgłosić telefonicznie do Wydziału Środowiska pod nr tel. 58/323 68 86 bądź drogą mailową na adres: [email protected].

Jak zapewnia dyrektor Maciej Lorek, żaden sygnał nie pozostanie bez odpowiedzi, a w razie potrzeby zostanie wdrożona procedura wyjaśniająca. Zgłoszenia będą traktowane jako anonimowe. W przypadku wszczęcia procedury wyjaśniającej, zgłaszający nie będzie ujawniony.

Zgodnie z przepisami

Zgodnie z nowymi przepisami ustawy o ochronie przyrody nie wolno wycinać zieleni bez zezwolenia, gdy na przykład jest to związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, albo na drzewach są czynne gniazda ptasie z gatunków chronionych w okresie lęgowym ptaków od 1 marca do 15 października, bądź teren jest objęty opieką konserwatora zabytków. Nie wolno wycinać drzewa, które jest pomnikiem przyrody.

Plan zagospodarowania

Działka przy al. Hallera w Brzeźnie, na której dokonano wycinki drzew należy do prywatnego inwestora Zbigniewa Juroszka prezesa firmy Atal.

W 2010 roku został opracowany dla tego terenu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który przewiduje budowę dwóch budynków o wysokości 40 metrów.

- Mają tu stanąć dwa 12-piętrowe budynki – informuje ochroniarz z firmy Securitas nadzorującej obiekt.

Informacje potwierdza Klaudia Szulfer, Specjalista ds. Sprzedaży Mieszkań z gdańskiego Biura firmy Atal.

Pod koniec maja ubiegłego roku inwestor rozpoczął starania o wydanie decyzji środowiskowej. Na jesień miał uzyskać pozwolenie na budowę.

Atal Baltic Towers będzie składała się z dwóch budynków: apartamentowca i aparthotelu. Będzie tam łącznie około 250 mieszkań. Inwestycja wbudowana w pozostałości sosnowo-brzozowego zadrzewienia ma być dostępna w 2019 roku. Sprzedaż mieszkań ma ruszyć w drugiej połowie 2017 roku.

Jesteś na profilu Roman Gąsienica - stronie mieszkańca miasta Gdańsk. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj