Gdańsk: Pożegnano Jana Gąsienicę, zasłużonego działacza Głuchych

2017-04-01 00:00:04

W czwartek, 16 marca, na Cmentarzu "Centralnym - Srebrzysko" w Gdańsku pochowano Jana Gąsienicę, zasłużonego działacza Polskiego Związku Głuchych, Ruchu Spółdzielczego oraz członka Związku Podhalan.

Msza św. żałobna za śp. Jana Gąsienicę odprawiona została w czwartek, 16 marca o godz. 11 w kościele Garnizonowym przy ul. Sobótki w Gdańsku. Pogrzeb odbył się tego samego dnia, bezpośrednio po Mszy św. na położonym nieopodal Cmentarzu "Centralnym - Srebrzysko" przy ul. Srebniki.

Podczas pierwszej części ceremonii pogrzebowych Jana Gąsienicy odczytano list od Prezesa Zarządu Głównego Polskiego Związku Głuchych Krzysztofa Kotyniewicza, który przypomniał, że społecznik nieprzerwanie od 1951 roku aktywnie działał na rzecz Polskiego Związku Głuchych.

"Jego postawa i działania społeczne mogą być inspiracją dla młodego pokolenia. Pamięć o Janie na zawsze pozostanie utrwalona na kartach historii Polskiego Związku Głuchych oraz w naszych sercach " - podkreślił prezes Kotyniewicz.

Prezes w imieniu Zarządu Głównego Polskiego Związku Głuchych przekazał wyrazy współczucia całej rodzinie, oraz wszystkim najbliższym i przyjaciołom, "łącząc się w bólu po stracie tego wspaniałego człowieka".

Zmarłego żegnał także m.in. diecezjalny duszpasterz osób niepełnosprawnych, ks. prałat Stanisława Łada, który przewodniczył Mszy św.

"Rozpoczynamy najważniejszą chwilę dnia dzisiejszego - udział w dziękczynnej Mszy św. Dziękując Panu Bogu za życie jakim Jana obdarzył, za 88 lat spędzonych wśród nas. Obejmując go modlitwą modlimy się za całą jego rodzinę i wszystkich związanych z jego osobą" - powiedział na wstępie ks. Łada.

Podczas Mszy św. tłumaczonej na język migowy przez Elżbietę Gurską, prezes Gdyńskiego Stowarzyszenia Osób Niesłyszących, Ich Rodzin i Przyjaciół ‘Effetha’, odprawionej w kościele pw. Matki Odkupiciela homilię wygłosił ks. Robert Hetzyg z Koinonii Jan Chrzciciel w Nowym Radzicu pod Lublinem. Mówił on, że Gąsienica mimo swojej głuchoty chciał się komunikować.

"Z Janem znaliśmy się trochę. Przyznam, że byliśmy szczególną parą, gdy rozmawialiśmy, bo on nie słyszał i z trudnością mówił, a ja nie widzę. Para z nas była specyficzna i nie zawsze ta komunikacja szła prosto, ale to co mnie zawsze dotykało w Janie było to, że on chciał, komunikować się, on chciał rozmawiać, chciał przebywać, ze mną, czy z tym, z kim rozmawiał. Ten, kto z nim przebywał zawsze mógł się czuć w centrum jego uwagi. I miałem poczucie że jest radość między nami. Z tego, że się spotkaliśmy. Obojętnie ile rozumieliśmy z tego co mówiliśmy nawzajem do siebie. Cieszyliśmy się że mogliśmy być ze sobą. Mówię o tym, bo podobnie jest z Bogiem i nami" - zauważył ks. Hetzyg.

Rodzinie i znajomym żegnającym zmarłego towarzyszyli księża - wśród nich ks. ppłk Sławomir Pałka, proboszcz parafii Wojskowo-Cywilnej pw. Matki Odkupiciela, który poprowadził uroczystości na cmentarzu, o. Józef Wilczyński SJ, jezuita z parafii Św. Krzyża w Gdańsku Wrzeszczu, o. Adam Kotula OCarm, karmelita z kościoła Św. Katarzyny w Gdańsku, ks. Paweł Badyna z Koinonii Jan Chrzciciel spod kołobrzeskiej Błotnicy.

W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział m.in. przedstawiciele Związku Podhalan ze Skomielnej Białej, Zarząd Oddziału Pomorskiego Polskiego Związku Głuchych, członkowie i działacze Koła Terenowego PZG w Gdańsku oraz organizacje pozarządowe związane ze środowiskiem osób głuchych i niepełnosprawnych. W pogrzebie wziął udział poczet sztandarowy stowarzyszenia ‘Effetha’.

Jan Gąsienica pochodzący z zakopiańskiego Rodu Gąsieniców urodził się w 1928 roku w Skomielnej Białej, na roli Srokowej. W 1955 roku w Krakowie uzyskał tytuł czeladnika wyrobu i naprawy obuwia. Pracował jako szewc w Zakopanem. Pod koniec lat 60. ubiegłego wieku przeniósł się do Gdańska. W 1974 roku uzyskał tytuł mistrza w zawodzie rękawicznik. Był związany ze Spółdzielnią Inwalidów "Bałtyk" gdzie pracował na stanowisku krojczego - skąd przeszedł na emeryturę.

Gąsienica utracił słuch w młodości. Przez lata niestrudzenie działał na rzecz Polskiego Związku Głuchych zajmując liczne funkcje społeczne w tym m.in.: Sekretarza Komisji Rewizyjnej Koła Terenowego PZG w Myślenicach, Nowym Targu i Zakopanem, Z-ca Prezesa i Skarbnika Koła Terenowego PZG w Zakopanem, Z-ca Prezesa Koła Terenowego PZG w Gdańsku, Prezesa Klubu Zakładowego przy Spółdzielni Inwalidów "Bałtyk" w Gdańsku.

W 2008 roku w uznaniu wybitnych zasług dla rozwoju Polskiego Związku Głuchych i rehabilitacji inwalidów słuchu odznaczony Złotą Odznaką Honorową Polskiego Związku Głuchych. W 2001 roku wyróżniony Złotą Odznaką "Zasłużonego Działkowca" przez Prezydium Krajowej Rady Polskiego Związku Działkowców. Odznaką Zasłużonego Działacza Ruchu Spółdzielczego wyróżniony przez Prezydium Naczelnej Rady Spółdzielczej w 1985 roku. Uchwałą Rady Państwa z 1984 roku odznaczony Medalem 40-lecia Polski Ludowej. W 1983 roku wyróżniony przez Radę Spółdzielni Inwalidów "Bałtyk" Brązową Odznaką "Zasłużony Pracownik". Od roku 1990 był członkiem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność".

Silnie zaangażowany w rozwój i działalność Duszpasterstwa Głuchych w Zakopanem i Gdańsku. Związany z Centrum Ochotników Cierpienia Archidiecezji Gdańskiej i Koinonią Jan Chrzciciel.

Dał się poznać jako człowiek życzliwy, pełen optymizmu i pogody ducha Pomagał głuchym i niedosłyszącym we wszelkich sprawach życiowych. Był blisko nich. Służył pomocą jako tłumacz języka migowego w załatwianiu urzędowych formalności, a także jako przewodnik po górskich szlakach.

Jan Gąsienica zmarł 8 marca w Gdańsku, w przeddzień 89. urodzin.

Jesteś na profilu Roman Gąsienica - stronie mieszkańca miasta Gdańsk. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj