Węzeł św. Maksymiliana w Gdyni. Mijasz go... i wpadasz w dziurę

2012-11-21 10:38:51

Nie tak dawno ukończono piękny Węzeł św. Maksymiliana w Gdyni. Nowe przejścia, chodniki, roślinki i ścieżka rowerowa. Wszystko porządnie zrobione i nie ma w zasadzie się do czego przyczepić. Niestety, zaraz za terenem inwestycji wpadamy w dziury!Miasto Gdynia wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rowerzystów - powstają kolejne ścieżki rowerowe, a na Obłożu będzie nawet estakada. Świetna sprawa z punktu widzenia ekologii, zdrowia, mniejszej liczby samochodów na drogach. Cóż za niedowierzanie spotka rowerzystów i przechodniów zaraz za przystankiem „Figurka” na Al. Zwycięstwa w kierunku Gdańska - trzeba uważać, by nie złamać nogi. Koniec eskapady dopiero na wysokości „kładki”! Sytuacja frustrująca, a zarazem komiczna. Wypadałoby tu choć zrobić porządek, by zagwarantować mieszkańcom, w tym niepełnosprawnym, bezpieczne dojście do swoich domów. Na razie, szczególnie po deszczu, ciężko tędy przejechać na rowerze miejskim. Jeśli ktoś z Was posiada „górala”, to poleciłbym tę trasę, lecz nie mogę, bo przypominam, że nie wolno jeździć po chodnikach! Po deszczu oprócz wielu wielkich kałuż, jest też trochę kamieni, więc mogłoby być fajnie.

Oczywiście, można przejść na drugą stronę, ale chodzi o to, że można ten problem z chodnikiem rozwiązać, nie idąc na łatwiznę. Poważnie robi się po prostu smutno, że w tak nowoczesnym mieście, tak blisko centrum i przy głównej arterii po jednej ze stron nie ma w zasadzie prostego chodnika - wstyd. Zastanawiająca jest taka sytuacja, tym bardziej, że vis a vis wszystko wygląda należycie. Miejmy nadzieję, że kwestią czasu jest zmazanie tej wyrwy komunikacyjnej na Wzgórzu.

Jesteś na profilu Paweł Bojarski - stronie mieszkańca miasta Gdańsk. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj