Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach w swoich strukturach posiada 80 zespołów ratownictwa medycznego. Ich zadaniem jest zadbanie o zdrowie oraz życie pacjentów. Tym razem WPR zamierza skupić się na zwierzętach.
Opieka nad zwierzęciem chorego pacjenta
W piątek 29 marca o godzinie 10:00 przed Stacją Pogotowia Ratunkowego w Mysłowicach przy ul. Mikołowskiej podpisano porozumienie pomiędzy Wojewódzkim Pogotowiem Ratunkowym w Katowicach a Wojewódzkim Inspektoratem Weterynarii. Dokument dotyczy inicjatywy działania na rzecz ochrony bezpieczeństwa zwierząt.
Często przyjeżdżamy na miejsce zdarzenia i mamy problem z zabezpieczeniem zwierzęcia od pacjenta. Dzięki współpracy z Wojewódzkim Inspektoratem Weterynarii mamy pewność, że te czworonogi zostaną zabezpieczone, nie zostaną zostawione same sobie. To dobra informacja też dla pacjentów, którzy będą spokojniejsi wiedząc, że ich pupil jest w rękach specjalistów — wyjaśniał Łukasz Pach, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.
Dzięki współpracy, ratownicy medyczni nie będą musieli martwić się o przebywającego w domu psa lub kota. Dodatkowo pacjent nie będzie musiał w tym czasie szukać wśród sąsiadów czy bliskich opieki nad czworonogiem. Pomysłodawcą tej akcji jest Paweł Nowicki, pełnomocnik Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.
Jak wygląda taka procedura?
Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Katowicach w sytuacji osoby posiadającej zwierzę w swoim domu otrzyma informację od ratowników medycznych o konieczności opieki nad czworonogiem. Pupil trafi na czas nieobecności jego właściciela do schroniska dla zwierząt.
Zwierzę jest własnością dalej tej samej osoby, której było. W momencie, kiedy pacjent już zaopiekowany i zdrowy wróci ze szpitala, może odzyskać swojego pupila. To nie wiążę się z żadnymi opłatami — informował lek. wet. Konrad Kuczera, zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii.
Pierwsza taka inicjatywa w Polsce
Podpisane w piątek porozumienie jest pierwszą taką inicjatywą w Polsce. Obszar usług będzie obejmował województwo śląskie, ale podczas wydarzenia poruszano też chęci poszerzenia omawianego pomysłu na inne województwa. W tym celu chęć pomocy zadeklarowała Ewa Kołodziej, poseł na Sejm RP, która zamierza rozpromować tę ideę.
Jestem dumna z mieszkańców województwa śląskiego (..). Ja jako parlamentarzysta ze Śląska, działam od wielu lat w zespole ds. ochrony zwierząt. Zamierzam poruszyć ten temat i mam nadzieję, że wspólnie wymyślimy taki pomysł, który będzie najskuteczniejszy w zaangażowaniu instytucji z całego kraju do pomocy czworonogom. Chciałabym, aby taka inicjatywa zaistniała w innych województwach — mówiła Ewa Kołodziej.
Pasta jajeczna z awokado
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?