Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwszy prawomocny wyrok w sprawie hałasu z lotniska. Mieszkaniec Moreny przegrał „na własne życzenie”

wie
Przemysław Świderski
Sąd nie przyznał 25 tysięcy złotych od lotniska właścicielowi niewielkiego mieszkania we wschodniej części gdańskiej Moreny, który pieniędzy domagał się ze względu na uciążliwości wynikające z ruchu samolotów. Co ciekawe jednak, treść tego orzeczenia, ze względu na kardynalny błąd prawnika w I instancji, była właściwie pewna.

- Jesteśmy zadowoleni – tak prezes Portu Lotniczego Gdańsk komentuje pierwszy prawomocny wyrok dotyczący odszkodowania za hałas z Rębiechowa.

Jesteśmy zadowoleni, że kolejne sądy, także w prawomocnych wyrokach wskazują, że nie każdemu, kto mieszka koło lotniska z założenia należy się odszkodowanie. Że fakt ten trzeba udowodnić faktycznym ograniczeniem w korzystaniu ze swojej nieruchomości i w wyniku tego spadkiem wartości. Mamy nadzieję, że kolejne wyroki w kolejnych sprawach także będą dla nas korzystne

– komentuje w przesłanym do mediów komunikacie Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk.

Z dokumentu dowiadujemy się, że prawomocnym orzeczeniem Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał, że właścicielowi mieszkania w Pieckach-Migowie (popularnie nazywanych Moreną) nie należy się ponad 25 tys. zł ze względu na fakt, że nieruchomość znalazła się w wytyczonym wokół lotniska w Rębiechowie Obszarze Ograniczonego Użytkowania. Pieniądze miały należeć się gdańszczaninowi ze względu na utratę wartości jego lokalu, a zamiast nich będzie on teraz musiał – jak czytamy - zapłacić koszty procesów w obu instancjach w wysokości ponad 7.300 zł.

Co ciekawe, na temat podobnego wyroku w I instancji w tej samej sprawie pisaliśmy już pół roku temu, nie wróżąc autorowi pozwu sukcesu.

- Radca prawny reprezentujący pozywającego powinien złożyć wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego. Nie zrobił tego, a na rozprawie wręcz dwukrotnie oświadczył, że takiego wniosku nie zgłasza. To kardynalny błąd przekreślający szanse na pieniądze – tłumaczyła „Dziennikowi Bałtyckiemu” adwokat Maja Gidian, której kancelaria prowadzi m.in. sprawy klientów dochodzących odszkodowań z Rębiechowa. Tamten tekst przeczytasz tutaj.

Warto przypomnieć, że ogółem, o niemal miliard złotych odszkodowań z Rębiechowa stara się około 5 tysięcy właścicieli nieruchomości, które miały stracić na wartości wskutek działania Portu Lotniczego w Gdańsku.

POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto