Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sukcesy pływaków MAL WOPR w Elblągu - rekordy, puchary, medale...

Jacek Skrobisz
Fot. Archiwum MAL WOPR
Wielkim sukcesem zakończył się występ pływaków MAL WOPR na zawodach "Elbląska Wiosna Pływacka". Relację z przebiegu imprezy nadesłała Iwona Ciecholewska, trenerka MAL WOPR.

Zawody pod nazwą "Elbląska Wiosna Pływacka" dokładnie rok temu były areną pierwszych w historii klubu rekordów okręgu zdobywanych przez MAL WOPR. Wtedy to dwa rekordy okręgu wywalczyła w Elblągu 10-letnia wówczas Paulina Cierpiałowska. Minął rok, w czasie którego Paulina poprawiła w sumie aż 11 najlepszych rezultatów naszego okręgu, a od początku tego roku, już jako 11-latka, zaliczyła pierwszy rekord na dystansie 50 m stylem motylkowym.
Nadzieja na kolejne pojawiła się oczywiście w miniony czwartek. Nasza mistrzyni nie zawiodła. Fenomenalny wyścig na 200 m stylem dowolnym, w którym popłynęła mocno i pewnie od samego startu, pokonała w czasie 2:22,52, który jest o 5 sekund lepszy od jej dotychczasowego rekordu życiowego oraz o 3 sekundy od rekordu okręgu. Warto dodać, że poprzedni rekord przetrwał aż… 37 lat. Ten rewelacyjny sukces Paulina zaliczyła w fantastycznym stylu, nie pozostawiając żadnych złudzeń co do poziomu jej umiejętności.
W dwóch pozostałych startach nasza pływaczka także poprawiła swoje dotychczasowe rekordy życiowe, a do rekordów okręgu zabrakło jej bardzo niewiele. Sprinterski dystans 50 m stylem dowolnym pokonała w czasie 30,07 sek. (rekord okręgu wynosi 29,33) zaś pokonanie 100 m stylem zmiennym zajęło jej 1:16,51 (do pobicia czas 1:15,56). Tylko pół sekundy i sekundę ma więc do "urwania" w kolejnych startach na tych dystansach. We wszystkich trzech występach w Elblągu Paulina zajęła oczywiście pierwsze miejsca i zasłużenie odebrała puchar dla najlepszej 11-latki zawodów.
Paula dzięki tak dobrym startom wraz z siódemką najlepszych zawodniczek uzyskała także możliwość w wyścigu australijskim. Pływaczki pokonywały czterokrotnie dystans 50 m stylem dowolnym, a po każdym wyścigu odpadały dwie najsłabsze. W finale nasza mistrzyni po wspaniałej walce nie dała szans starszej od siebie zawodniczce z Giżycka i do swoich zdobyczy dorzuciła kolejny puchar i nagrody rzeczowe. Paulina budzi podziw i zbiera wielkie gratulacje na każdych zawodach, jest ogromnym talentem pływackim, który miejmy nadzieję dopiero rozpoczyna swoje panowanie na krajowych pływalniach.
W elbląskich zawodach, tak udanych dla reprezentantów MAL WOPR, udział wzięło blisko 500 zawodników z 20 klubów z całej Polski. Wśród klubów z Mławy, Osielska, Iławy, Szczytna, Giżycka, Bydgoszczy, Torunia, Brodnicy, Pisza czy Olsztyna startowało 24 najmłodszych zawodników Sekcji Pływackiej MAL WOPR. Nasi dzielni pływacy z roczników 2003-2008 wywalczyli w sumie aż 28 medali, w tym 10 złotych, 13 srebrnych i 5 brązowych. Malborscy zawodnicy stawali też na pierwszym, drugim i dwukrotnie trzecim stopniu podium w indywidualnej klasyfikacji generalnej oraz wywalczyli fenomenalne 3 miejsce w klasyfikacji medalowej i punktowej klubów na, przypomnijmy, aż 20 sklasyfikowanych zespołów. Warto dodać, że nasza 24-osobowa ekipa przegrała tylko z UKS Dwójką Moreną Gdańsk, którą reprezentowało aż 105 zawodników oraz z 80-cio osobową drużyną gospodarzy- UKP Jedynka Elbląg.
Bohaterów elbląskich zawodów było w malborskiej ekipie wielu. Obok Pauliny Cierpiałowskiej doskonale zaprezentowała się na zawodach 11-letnia Liliana Szpaczyńska. To były bez wątpienia najlepsze zawody w dotychczasowej karierze młodej pływaczki. Lila w doskonałym stylu poprawiła aż trzy swoje rekordy życiowe i wywalczyła srebrny oraz brązowy medal w silnej stawce zawodniczek z rocznika 2005.
Dwa złote i jeden srebrny medal, nowy rekord życiowy na 100 m stylem zmiennym oraz puchar dla trzeciej zawodniczki w roczniku 2003 przywiozła z Elbląga Anna Włodarczyk. Warto dodać, że Ania startowała w zawodach po długiej przerwie w treningach.
Do dwóch złotych krążków i dwóch rekordów życiowych jedenastoletni Konrad Patoka mógł dorzucić jeszcze srebro i kolejną życiówkę, jednak za przedwczesny start zapłacił bolesną dyskwalifikacją i pechową czwartą lokatą w klasyfikacji generalnej.
Pech nie opuszczał także równolatki Konrada, Nadii Walentynowicz, która w pierwszych dwóch swoich startach zajmowała to znienawidzone przez sportowców 4 miejsce… Sportowa złość przełożyła się na ambicję i w ostatnim wyścigu na 200 m stylem dowolnym z nowym rekordem życiowym o 5 sek. lepszym od dotychczasowego zdobyła srebro.
Złoto i srebro mimo słabszych wyników od życiówek wywalczył Jakub Grapentyn, który zajął przy okazji drugie miejsce w klasyfikacji generalnej na 64 sklasyfikowanych jedenastolatków. Młodszy brat Kuby, 8-letni zaledwie Patryk, poprawiając trzykrotnie swoje najlepsze wyniki wywiózł z Elbląga okazały złoty medal wywalczony w wyścigu na 50 m stylem motylkowym.
Wielkie brawa należą się także 9-letniej Michalinie Zielskiej, która dwukrotnie poprawiła swoje rekordy życiowe, w obu startach zdobywając srebro, dzięki czemu mogła się cieszyć z pucharu dla trzeciej zawodniczki elbląskich zmagań.
Trzy medale w każdym kolorze okraszone nowymi życiówkami zdobył Maciej Kowalski, na którego możemy już liczyć na każdych zawodach. Jego wyjątkowa pracowitość zbiera owoce, dzięki niej Maciej staje się coraz lepszym zawodnikiem i na każdych zawodach staje na podium.
Po dwa srebra do zdobyczy MAL WOPR dorzucili Magda Mroczek i Jan Grochecki, a po jednym Natalia Tyborska i Wiktor Ołdziejewski. Ten ostatni wywalczył przy okazji aż trzy nowe rekordy życiowe. Również trzy "życiówki" zaliczyły w Elblągu rówieśniczki Wiktora, 10-letnie Daria Gorjainow oraz Aleksandra Ziemińska.
Dwa najlepsze życiowe rezultaty zanotowali: Agatka Kupińska, Martyna Ziemińska i Nikodem Hermanowicz, a jeden przypadł w udziale Julii Więckiewicz.
Pechowe czwarte miejsce zajęła w Elblągu Weronika Marchlewska, zmagająca się od dwóch tygodni z przeziębieniem, której należą się wielkie brawa za hart ducha. Ogromne brawa za rewelacyjne wyniki natomiast należą się Kamilowi Czarnota, którego czas na 100 m stylem dowolnym wynoszący 1:28,42 dał mu nie tylko nowy rekord życiowy aż o 11 sek. lepszy od dotychczasowego, ale także brązowy medal. Taki sam krążek wywalczył w wyścigu na tym samym dystansie, ale w stylu grzbietowym, a miejsce czwarte zajął w tym samym stylu na dystansie o połowę krótszym. We wszystkich wyścigach nasz coraz lepiej spisujący się 10-latek poprawiał swoje rekordy życiowe.
Wielkie gratulacje należą się za pierwszy w karierze zdobyty medal Cezaremu Gwiazdowskiemu, który swoją ciężką pracą w ostatnim czasie zapracował na ten sukces szczególnie. Czarek poprawiając o blisko 2 sek. wynik na 50 m stylem grzbietowym, zasłużenie stanął na trzecim stopniu podium.
W Elblągu startowała też dwójka debiutantów: Lena Sawaniewska i Sławomir Szpaczyński. Oboje spisali się doskonale. Nie zdobyli co prawda medali ale bardzo ambitnie i z dużym zaangażowaniem pokonywali dystans i słabości, nabierali pewności siebie oraz wiary we własne siły. Podpatrywali starszych kolegów po to, by już niebawem stanąć z nimi do wyrównanej rywalizacji.
Elbląskie zawody przeszły do historii MAL WOPR jako wyjątkowo udane. Doskonałe, trzecie miejsce, które zdobyli nasi zawodnicy w klasyfikacji generalnej klubów, pozostawiając w polu aż 19 zespołów świadczy o doskonałej pracy wszystkich pływaków i trenerek Doroty Grzywackiej i Iwony Ciecholewskiej. Nie można także zapomnieć i podziękować rodzicom zawodników, którzy tłumnie stawili się na trybunach i głośno dopingowali swoje pociechy.

Relacja Iwony Ciecholewskiej, trenerki MAL WOPR

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto