Wyróżnienia dla wolontariuszy z powiatu człuchowskiego przyznała specjalnie do tego powołana kapituła, w skład której weszli m.in. prezes Stowarzyszenia „Brygada Inki” w Czarnem Mariusz Birosz, pomorska kurator oświaty Anna Gańska-Lipińska, dyrektor Ośrodka Przygotowań Olimpijskich Michał Kowalski, pracownik IPN-u Piotr Szubarczyk, wiceprezesowie Stowarzyszenia „Brygada Inki” Artur Pietras i Adam Górski, rodzina Danuty Siedzikówny - Hanna i Maciej Pawełkowie, reżyser filmu o "Ince" Jacek Frankowski, członkowie stowarzyszeń oraz samorządowcy.
Kapituła wyróżnienia przyznała w 11 kategoriach.
- Jestem głęboko przekonany, że ziarno, które zostaje zasiane, padnie na żyzną glebę i przyniesie plon stokrotny. Bo przecież chodzi o przekazanie dobrych wzorców naszym dzieciom i młodzieży, żeby w naszej ojczyźnie żyło się nam bezpiecznie, życzliwie i dostatnio. Kierujecie się zasadą przede wszystkim nie krzywdzić. Żyjąc w tych trudnych czasach, dokonujecie czegoś więcej. Rzeczy niemożliwej dla zwykłych zjadaczy chleba. Poświęcacie swój czas nie tylko swoim bliskim, ale też często osobom bezimiennym. Takie postawy są na wagę złota. Wy, drodzy laureaci, wskazujecie innym właściwą drogę szlachetnego postępowania. Dziękuję wam za to
– mówił prezes Stowarzyszenia „Brygada Inki” Mariusz Birosz.
Wśród wyróżnionych znaleźli się dwaj samorządowcy, wójtowie Rzeczenicy i Przechlewa, Marcin Szulc i Krzysztof Michałowski.
- Korzystając z okazji, chciałbym pogratulować gali. Dziękując za wyróżnienie, zaznaczam że odbieram je w imieniu mieszkańców gminy Rzeczenica. To dzięki nim mam zaszczyt pełnić tę funkcję. Gratuluje przede wszystkim wyróżnionym wolontariuszom. Jesteście najważniejsi. Gratuluje działalności i zaangażowania – powiedział wójt Rzeczenicy Marcin Szulc.
Podczas gali wolontariatu w Czarnem, wielokrotnie padało sformułowanie „Zachowaliście się, jak trzeba”. To słowa Danuty Siedzikówny „Inki”, która została aresztowana w Gdańsku rankiem 20 lipca 1946 r. Po śledztwie 3 sierpnia 1946 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał ją na śmierć. „Inka” nie uległa namowom obrońcy z urzędu i nie podpisała prośby o ułaskawienie. W grypsie do sióstr Mikołajewskich z Gdańska, krótko przed śmiercią, napisała: Jest mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba. Miała 18 lat. Trzy lata wcześniej została zaprzysiężona jako żołnierz Armii Krajowej ośrodka Hajnówka-Białowieża.
To właśnie jej postawa podczas gali była wielokrotnie podkreślana za wartą naśladowania. Wyróżnienia otrzymali:
Wolontariat młodzieżowy
- Oliwia Fudala
- Weronika Birosz
- Gabriela Galanty
- Karolina Kaszyńska
- Julia Michalska
- Patrycja Ziemnicka
Działalność historyczna i patriotyczna
- Romuald Zblewski
- Stanisław Jurek
Działalność społeczna – krwiodawstwo
- Lidia Bojar-Birosz
- Mirosław Zasuwa
- Hanna Jurak
Działalność wspierająca inicjatywy społeczne – przedstawiciel władzy lokalnej
- Marcin Szulc
- Krzysztof Michałowski
Działalność wspierająca inicjatywy społeczne – przedstawiciel lokalnego biznesu
- Leszek Wąsikowski
- Bernard Ginter
Działalność społeczna – sport
- Robert Kotys
- Dariusz Panek
Nagroda specjalna
„Zachowałem się jak Trzeba”
- kpt. Michał Rokita
Działalność społeczna – wybitny organizator
- Maciej Gwizdała
- Jerzy Wróż
Działalność wspierająca inicjatywy społeczne – przedstawiciel instytucji państwowych
- ppłk. Aleksander Suchanowski
- Nadleśniczy Marcin Kowalski
Działalność charytatywna na rzecz bliźniego
- ks. proboszcz Marcin Gajowniczek
- ks. proboszcz mjr Michał Zieliński
- Jan Kóska
- Krystyna Waszkiewicz
- Natalia Nowak
Organizacje
- Caritas przy Parafii Wniebowzięcia NMP w Czarnem
- Koło Gospodyń Wiejskich w Nadziejewie
- Ośrodek Szkolenia i Wychowania w Człuchowie
- Stowarzyszenie „Brygada Inki”
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?