MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wywiad: Skinny Patrini o Trójmieście, nowej płycie i koncertach

Jarek Kowal
Jarek Kowal
Skinny Patrini to jedno z najbardziej oryginalnych zjawisk na polskiej scenie. Ich muzyka to kombinacja wielu gatunków, a także niezwykłej oprawy wizualnej. Koncertują już od trzech, a lada chwila na rynku ukaże się ich debiutancki album "Duty Free".

Trójmiasto zawsze miało silną scenę muzyczną. Dotąd jednak tworzyły ją przede wszystkim kapele punkowe, metalowe czy jazzowe. Macie wrażenie, że wraz z takimi kapelami jak np. Kciuk and the Fingers tworzycie nową jakość trójmiejskiej sceny? Czujecie się jej częścią ?

Scena trójmiejska to dziś o wiele więcej niż to, co wymieniłeś. To również **

Dick4Dick

**, którzy nie są ani punkowi, ani metalowi, ani jazzowi - są wszystkim w bardzo dobrym wydaniu. To Biodro, które też nie ogranicza się do konkretnej stylistyki. My również staramy się nie ograniczać w jakikolwiek sposób. Podziały? Gatunki? Wydaje nam się, że najlepszy podział to podział subiektywny na rzeczy dobre i rzeczy złe. Myślę, że tworzymy, według nas, dobrą muzykę. Po prostu.

Często jesteście kojarzeni z miejscami takimi jak sopocki Sfinks czy Faktoria oraz postaciami takimi jak Leon Dziemaszkiewicz, Paryss czy Dick4Dick. Na ile są to dla was czynniki inspirujące czy też po prostu ciekawe, wartościowe?

Jesteśmy jak strusie pędziwiatry - wszędzie uwielbiamy ruch, pracę, zapachy, rozmowy, śmiech, seks, jedzenie, muzykę, film, literaturę, etc. Tak jak mówiłem - nie ograniczamy się do nich w jakiś szczególnie silny sposób - zbyt wielu pięknych ludzi i zbyt wiele pięknych miejsc na świecie... Wszyscy wtajemniczeni wiedzą, iż Sfinks to nasz drugi dom - staramy się grać dla naszej ukochanej trójmiejskiej publiczności jak najczęściej i najczęściej robimy to właśnie w Sfinksie. Jeżeli chodzi o inspiracje muzyczne i pozamuzyczne - niewiele jest zjawisk w Polsce, które mogłyby nas zainspirować. Z Leonem i Dickami przyjaźnimy się od dawna. 11 października wyjeżdżamy do Bremen z projektem 1/2

Dick4Dick

(Cavallieris Adasia i Maćka) i Leonem właśnie. Cudowni ludzie inspirujący się wzajemnie - i to jest silnie nakręcające... W każdym razie, inspiracji szukamy wszędzie - przede wszystkim w głowach naszych.

Michał Skórka i...



Debiutanckie albumy zawsze są najbardziej zróżnicowanymi ponieważ materiał na nich zawarty obejmuje okres od początku działalności kapeli. Na ile "Duty Free" to spójna (co wcale nie znaczy, że lepsza) płyta, a na ile różnorodny i zaskakujący materiał?

"Duty Free" to nasze pierwsze dziecko, ale mocno przemyślane. Pracowaliśmy w samym tylko studio kilka ładnych miesięcy. Przed nagraniem płyty lista utworów zmieniała się co rusz, nie było tak, że mieliśmy gotowych 15 piosenek, z czego wybraliśmy 13 i je nagraliśmy. Mieliśmy jakieś 30 utworów, z czego przynajmniej 20 chcieliśmy wrzucić na album. O długich namysłach wybraliśmy to, co uważaliśmy za najlepsze w naszym dotychczasowym dorobku i zabraliśmy się do pracy. Osobiście czuję, że "Duty Free" jest krążkiem co najmniej udanym. Znajdują się na nim utwory, których mogę słuchać w nieskończoność, a które mnie zupełnie nie nużą. Muszę dodać, że nie jestem w tym odosobniony (śmiech).

Co do różnorodności - poczekaj na drugi album... Wciąż piszemy i wciąż komponujemy - mamy już gotowych kilka utworów na drugą płytę, którą pewnie zaczniemy nagrywać na wiosnę 2009. na "Duty Free" rzeczywiście "Sweat" i "Evening Dress" są z początków naszej działalności (2004/2005 rok), ale są też utwory, które napisane były kilka tygodni przed nagraniem. Generalnie rzecz biorąc - utwory są nie starsze niż 4 lata i mimo upływu tak ogromnej ilości czasu, śmiem twierdzić, że są nieśmiertelne wręcz!

Duty Free ukaże się nakładem zdecydowanie niszowej wytwórni Antena Krzyku. W związku z tym jakiej można spodziewać się promocji krążka? Czy jest on wydane raczej dla obecnych fanów czy nastawiacie się przede wszystkim na dotarcie do jak najszerszego grona odbiorców?

Chcemy zarobić kupę forsy i być gwiazdami pierwszego formatu... A tak poważnie... Zdecydowanie niszowa może więcej dla artysty swego, niż ta zdecydowanie mainstreamowa. Kwestia promocji? Oczywiście, że chcemy żeby materiał dotarł do jak największej ilości odbiorców. Fanów obecnych mamy sporo i myślę, że ucieszą się, tak samo jak i my, że w końcu naszą płytę będą mogli postawić sobie obok innych na literę "S" (śmiech) i słuchać, słuchać, słuchać... Dla nich również szykujemy pewne niespodzianki, ale o tym sza. Przynajmniej na razie.

Anna Patrini, czyli Skinny Patrini.


Skinny Patrini to niemal nierozerwalne połączenie muzyki i strony wizualnej, płyta w dużym stopniu to ogranicza. Czy można się spodziewać bogatej oprawy graficznej Duty Free, a jeśli tak to kto za to odpowiada?

Płyta będzie skromna, ale piękna. Za projekt okładki odpowiada Ania, co - moim, znów skromnym, zdaniem - gwarantuje coś ekstra...

Jak mówiłeś, macie jeszcze sporo materiału, który nie zmieścił się na "Duty Free", tworzycie też nowe kawałki. Lubicie pracę w studiu czy będziecie koncentrować się głównie na występach na żywo?

Uwielbiamy pracę w studio, uwielbiamy pracę w mym mieszkanku, uwielbiamy pracę w piwnicy, uwielbiamy pracę w pociągu, samochodzie, samolocie i uwielbiamy koncerty. Uwielbiamy po prostu tworzyć. Nasze życie bez muzyki, fotografii, mody, generalnie doznań artystycznych, byłoby pozbawione sensu. Dlatego wciąż staramy się wykorzystywać adrenalinę, wiatr w plecy, jakiekolwiek siły napędowe, żeby wciąż działo się coś! Nie lubię nie starać się...

Gdzie można obejrzeć was w najbliższym czasie i kiedy będzie to Trójmiasto?

Wszystkie informacje o najbliższych koncertach znajdują się na naszym MySpace. W październiku czekają nas trzy ważne koncerty - powrót, po prawie rocznej przerwie, do cudownego miasta Łódź, wspomniany koncert w Bremen oraz występ na FreeFormFestival 2008, gdzie będziemy supportować Ladytron. Całkiem niedawno graliśmy w sopockim Sfinksie (dokładnie 6 września), więc na październik nie przewidujemy atrakcji dla Trojmiasta. No, ale w listopadzie premiera "Duty Free", nieprawdaż?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rusza 61. Festiwal w Opolu. Znamy szczegóły

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto