Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

15 rocznica powodzi w Gdańsku [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]

Kazimierz Netka
9 lipca 2001 roku w Gdańsku doszło do powodzi. O tym, że Kanał Raduni to bomba wodna, melioranci ostrzegali już dużo wcześniej, przed zdarzeniem. Nikt w to nie wierzył. Taka mała, sztuczna rzeka, jaka ona może być groźna? Wytrzymała kilkaset lat! Kanał Raduni zbudowali bowiem Krzyżacy.

Powódź w Gdańsku 2001 - mija 15 rocznica

A tu nagle, 9 lipca 2001 roku po południu z nieba poszła fala deszczu. Jak przed potopem – można by powiedzieć. I wkrótce potop się zaczął. Pod woda znalazły się spore połacie miasta, w tym piwnice siedziby władz stolicy województwa pomorskiego, dworzec kolejowy PKP Gdańsk Główny, tereny depresyjne zostały zatopione. Wał oddzielający Kanał Raduni od niżej położonych osiedli Lipce, Orunia, został rozerwany przez wodę w kilku miejscach. Fala z tego cieku runęła na domostwa, samochody, na ludzi. Ze swego koryta wyrwała się też Strzyża we Wrzeszczu...

Zobacz więcej archiwalnych zdjęć: Powódź w Gdańsku. 9 lipca 2001 r. kilka dzielnic miasta znalazło się pod wodą (ARCHIWALNE ZDJĘCIA)

Gdańsk jeszcze nie raz stawał na krawędzi powodzi. Nie tylko rzecznej, opadowej, ale też.... morskiej.

To katastrofalne wydarzenie z lipca 2001 roku, jest – zdaniem Andrzeja Chudziaka, prezesa Gdańskich Melioracji – przestrogą. Nauczyło nas, że nie można czekać, aż dojdzie do ataku żywiołu, ale trzeba działać. Zaraz po tej powodzi ruszyły prace przy budowie zbiorników retencyjnych. Zaczęła się odbudowa cieków. Jesienią będzie gotowy magazyn na sprzęt przeciwpowodziowy, na materiały do obrony przed kataklizmem, na wyposażenie, między innymi na odzież ochronną dla tych, którzy będą pomagać w walce z zagrożeniem.

A jakie były następstwa powodzi 9 lipca 2001 roku? Przypomina to Michał Piotrowski - inspektor w Referacie Prasowym Wydziału Promocji, Informacji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Gdańsku:

Podczas ulewy dziesięć lat temu w ciągu ośmiu godzin, tj. od godz. 12.00 do godz. 20.00 spadło 127,7 mm wody na metr kwadratowy. To dwukrotnie więcej, niż wynosi dla Gdańska średni miesięczny opad w lipcu (68 mm/m2). Główne nasilenie ulewy nastąpiło w godz. 15.00 – 17.00. W ciągu tych dwóch godzin spadło 90 mm/m2 deszczu.

Główne szkody

Wody deszczowe z nurtem lokalnych potoków spłynęły do Kanału Raduni mającego maksymalną przepustowość do 25m3/sek. Na skutek ulewy Kanał musiał przejąć przepływ około pięć razy większy, czyli 125m3/sek. Nadwyżka wody przelała się na tereny przyległe - depresyjne. Do przelania doszło w pięciu rejonach: ul. Małomiejskiej / Serbskiej; ul. Gościnnej; ul. Niegowskiej; Trakt Św. Wojciecha 417; Trakt Św. Wojciecha 450. Zalane zostały tereny zabudowane w dzielnicach Św. Wojciech, Lipce, Orunia i Niegowo. Przerwana została komunikacja na drodze krajowej Nr 1 oraz poważnie zagrożona została linia kolejowa relacji Gdańsk - Tczew, tj. główny szlak kolejowy łączący port i aglomerację Trójmiasta z pozostałą częścią kraju.

Na Potoku Strzyża nastąpiło przerwanie wału zbiornika retencyjnego “Srebrzysko”, co spowodowało lokalną powódź w odcinku środkowym potoku wzdłuż ul. Słowackiego (odcinek Potokowa - Grunwaldzka).

Powódź 9 lipca 2001 roku spowodowała straty w infrastrukturze miasta szan cowane na około 200 mln zł nie licząc strat poniesionych przez ludzi. Powodzią dotkniętych zostało około 300 rodzin, a około 5 tys. osób otrzymało "kartę powodzianina" uprawniającą do otrzymania pomocy socjalnej.

304 osoby trzeba było natychmiast ewakuować. Miejsca noclegowe przygotowano dla nich w 11 placówkach. Były to: SP 56, koszary przy ul. Słowackiego, noclegownia w Nowym Porcie, Wojskowe Liceum Muzyczne przy ul. Łąkowej, SP 47, SP 8, SP 21, SP 41, PCK ul. Hallera. Sztab Kryzysowy Gdynia udostępnił wagony mieszkalne. Na zakwaterowanie powodzian w hotelach do dnia 30 września 2002 r. wydatkowano kwotę 2 669 642,39 zł. Po 30 września 2002 r. powodzianie zakwaterowani w hotelach uzyskali lokale docelowe lub wrócili do swoich wyremontowanych domów.

Na sprzątanie terenów zalanych w czasie powodzi, osuszanie, konieczne ekspertyzy budynków wydano 2 049 171,78 zł. Wydatki na usuwanie skutków powodzi związane ze sferą mieszkalnictwa w latach 2001 - 2005 zamknęły się łącznie kwotą 41 603 294,23 zł. Kupiono m.in. 234 nowe mieszkania dla powodzian. Było to konieczne, gdyż 134 budynki należało rozebrać. 166 budynków (głównie na terenie Wrzeszcza i Oruni) zostało wyremontowanych.

Czytaj więcej: Powódź w Gdańsku 2001. To już 15 rocznica tragedii [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto