Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

19-letni autostopowicz próbował zabić kierowcę. Potem woził go w bagażniku po lesie [zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
Młody mężczyzna, który pobił swoją ofiarę na trasie Czersk-Brusy, trafił już do aresztu. Grozi mu nawet dożywocie.

W ostatnią niedzielę, 23 listopada, rano policjanci z Czerska odebrali zgłoszenie o rozboju, do którego doszło na trasie Czersk - Brusy. Z ustaleń śledczych wynika, że mieszkaniec Czerska jechał tą drogą samochodem i zabrał "na stopa" młodego mężczyznę. Podczas wspólnej jazdy autostopowicz wyciągnął przedmiot przypominający broń i zmusił kierującego do wyjścia z auta.

Wtedy mężczyzna podjął próbę ucieczki. Kiedy biegł do lasu, napastnik oddał strzał. Następnie zmusił właściciela samochodu, aby wszedł do bagażnika i jeździł z nim po lesie. Po rozbiciu samochodu mężczyznę, któremu kazał wysiąść z bagażnika, pobił i dusił paskiem od torby. Zabrał mu portfel z pieniędzmi i telefon komórkowy. Zostawił nieprzytomnego w lesie i uciekł.

Zobacz również: Gdańsk: we Wrzeszczu w parku znaleziono zwłoki mężczyzny

Jego ofiara odzyskała przytomność i zatrzymała przejeżdżający samochód. Poobijany mężczyzna dotarł do Czerska, gdzie powiadomił o wszystkim policję. Funkcjonariusze z Czerska i Chojnic rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Zabezpieczali ślady przestępstwa, przesłuchiwali świadków i przeglądali zapisy monitoringu.

Następnego dnia kryminalni zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewali o związek z przestępstwem. 19-letni mieszkaniec Czerska trafił do aresztu. W miniony wtorek na podstawie zebranych dowodów prokurator przedstawił 19-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa w związku z rozbojem. Wczoraj na wniosek policji i prokuratury sąd aresztował go na trzy miesiące.

Aresztantowi grozi dożywocie. Czeka na proces.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto