W minioną sobotę do komisariatu na Przymorzu przyszła 81-latka, która zapytała oficera dyżurnego czy w jednostce pracuje policjant o nazwisku Konopka. Policjant od razu zorientował się, że kobieta najprawdopodobniej padła ofiarą oszustwa. - informuje st. asp. Karina Kamińska, rzecznik KMP Gdańsk - Okazało się, że 26 września tego roku zadzwonił do niej mężczyzna, który powiedział jej, że jest policjantem i przekazał informację o tym, że uczestniczy w ogólnopolskiej akcji rozpracowywania grupy przestępczej.
Oszust wmówił kobiecie, że jej oszczędności są zagrożone, dlatego musi je wypłacić z banku.Przestępca instruował pokrzywdzoną i nie dopuszczał do rozłączenia rozmowy. Pierwszego dnia kobieta wypłaciła i przekazała pieniądze, następnego dnia po kolejnych rozmowach z oszustami zlikwidowała lokaty w kilku bankach, a pieniądze przekazała oszustom.
Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z obcymi. Pamiętajmy, że zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko dzieci. O czym pamiętać, by nie paść ofiarą oszustów?
- policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji,
- policja nigdy nie poprosi o przekazanie komuś pieniędzy, przelanie ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu!
Podejrzane próby pożyczenia pieniędzy powinniśmy zgłaszać policji. Policja przypomina: jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za policjanta, członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Powinniśmy rozmawiać z seniorami, by zachowali oni ostrożność. Ich ufność bywa perfidnie wykorzystywana.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?