MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

A-1, autostrada czy droga szybkiego ruchu?

Jacek Klein
Rok temu rozpoczęto prace przygotowawcze pod budowę A-1. Zakończono je w październiku. Na tym jednak koniec, gdyż wciąż nie podpisano umowy z koncesjonariuszem.
Fot. Krzysztof Mystkowski
Rok temu rozpoczęto prace przygotowawcze pod budowę A-1. Zakończono je w październiku. Na tym jednak koniec, gdyż wciąż nie podpisano umowy z koncesjonariuszem. Fot. Krzysztof Mystkowski
W maju miała być podpisana umowa na budowę i eksploatację pierwszego odcinka autostrady A -1. Ministerstwo Infrastruktury chce jednak ponownie negocjować warunki przetargu.

W maju miała być podpisana umowa na budowę i eksploatację pierwszego odcinka autostrady A -1. Ministerstwo Infrastruktury chce jednak ponownie negocjować warunki przetargu.

To zamiast przyspieszyć cały proces może go wyhamować. Chodzi o wysokość gwarancji rządowych oraz koszty budowy i eksploatacji. Negocjacje mają ponownie zacząć się pod koniec tego tygodnia i trwać do końca czerwca, kiedy ostatecznie ma być podpisana umowa. Jeśli tak się stanie, to prace budowlane będą mogły się rozpocząć wiosną przyszłego roku, a zakończyć w ciągu dwóch lat.

Największym problemem, który doprowadził do impasu w rozmowach, jest sposób finansowania budowy autostrady. Kością niezgody jest wysokość gwarancji kredytowych, których ma udzielić rząd.

- Nie uważamy, że rząd musi gwarantować całość kredytów dla wykonawcy - powiedział niedawno wiceminister infrastruktury Andrzej Piłat.

Podobne zdanie wyraził Sergiusz Najar, drugi wiceminister infrastruktury, który przebywając w Gdańsku w marcu powiedział, że gdyby uwzględnić oczekiwane przez koncesjonariusza gwarancje Skarbu Państwa, A-1 stałaby się jedną z najdroższych autostrad w Europie. Dodał, że pod taką umową nie podpisałby się ani minister infrastruktury, ani minister finansów.

Tymczasem jak się dowiedzieliśmy, rząd musi zagwarantować w całości kredyty, których udzieli Europejski Bank Inwestycyjny, a stanowią one ok. 75 proc. finansowania. Przepisy wewnętrzne tego banku mówią bowiem, że na inwestycje w krajach niebędących członkami Unii wymagane są gwarancje na całość udzielanych kredytów. Oprócz EBI budowę mają finansować Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju oraz akcjonariusze konsorcjum Gdańsk Transport Company.

- EBOIR i my, czyli GTC nie wymagają takich gwarancji - mówi Waldemar Kozłowski, dyrektor ds. projektu A1 w Skanska Sp. z o.o. - Problem polega na tym, że resort finansów stoi z boku i działa przez pośrednika, czyli Ministerstwo Infrastruktury. Wynikają z tego błędne interpretacje zapisów umowy, a gwarancje rosną do horrendalnych kwot. Ministerstwo finansów powinno bezpośrednio rozmawiać z nami i z EBI.

Jeżeli problem gwarancji nie zostanie rozwiązany, nie będzie finansowania, a tym samym budowa autostrady nie ruszy.

Ostatnio pojawiły się także spekulacje, że zamiast autostrady może powstać droga szybkiego ruchu.

- Przy tym natężeniu ruchu, który jest na tej autostradzie przewidywany, bez sensu jest budowanie autostrady z najwyższymi parametrami i standardami, jakie są tylko w Polsce możliwe - stwierdził Piłat. - Chcemy zaproponować obniżenie standardów, a co za tym idzie, obniżenie kosztów.

Jego zdaniem na utrzymanie A-1 zakłada się trzykrotnie wyższe sumy niż w przypadku wielkopolskiej autostrady.

Wygrany kilka lat temu przez Gdańsk Transport Company przetarg zakłada, że A-1 będzie spełniała tzw. najwyższe parametry autostradowe.

- Parametry autostrady zostały określone na podstawie obowiązującego w Polsce prawa i muszą zostać dotrzymane - mówi Bernard Pisarski, dyrektor handlowy w Gdańsk Transport Company.

Jak poinformował nas marszałek województwa pomorskiego Jan Kozłowski, minister infrastruktury Marek Pol zdystansował się od wypowiedzi wiceministra Piłata.

- Na spotkaniu ze mną i z wojewodą Kurylczykiem minister Pol powiedział, że A1 będzie autostradą i zostanie zbudowana według parametrów określonych w przetargu - powiedział Kozłowski.

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto