A-1 już nie jest linią na mapie

Realizacja pierwszego, 90-kilometrowego odcinka A-1 z Rusocina do Nowych Marzów osiągnęła półmetek. Jeszcze w tym roku, jesienią, powinien zostać oddany do użytku 27-kilometrowy fragment drogi z Rusocina do węzła komunikacyjnego w okolicach Swarożyna (powiat tczewski).

Otwarcie całego odcinka do Nowych Marzów, który buduje Gdańsk Transport Company, jest planowane na listopad 2008 r. Półmetek budowy nie oznacza, że gotowe jest już 45 km drogi. Prace budowlane są prowadzone na całym odcinku, ale stopień ich zaawansowania jest różny. W ramach prac ziemnych "przerzucono“ już 12 z 19 mln m sześc. gruntu.
- To daje ok. miliona ciężarówek. Gdyby ustawić je jedna za drugą, ich sznur ciągnąłby się z Gdańska do Adelaide w Australii - mówił wczoraj Torbjörn Northstedt, prezes GTC.
Prace budowlane trwają też m.in. na 79 z 86 mostów, które znajdują się na trasie autostrady, w trzech punktach przyszłego poboru opłat. Na trasie tworzony jest system zarządzania A-1, ze stacjami meteorologicznymi, systemem mierzenia natężenia ruchu i ważenia samochodów w trakcie jazdy.
Choć wczoraj na uroczystości z okazji półmetka budowy wojewoda pomorski Piotr Karczewski deklarował, że "będzie wspierał budowę A-1“, to jednak wiadomo, że na linii GTC-rząd w sprawie II odcinka z Nowych Marzów do Torunia są poważne problemy. Jak podkreślał prezes Northstedt , otwarcie pierwszego, 27-kilometrowego kawałka autostrady jeszcze w tym roku będzie zależało od decyzji ministra transportu Jerzego Polaczka. GTC jest z ministrem w sporze. Ma bowiem koncesję na budowanie także drugiego etapu A-1, ale minister stwierdził, że ta wygasła. GTC zaskarżyło tę decyzję i spór rozstrzygnie sąd administracyjny w Warszawie. Minister twierdzi, że drogę musi dalej budować Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, bo zrobi to taniej. Ponadto dodaje, że państwo zbyt wiele będzie płaciło GTC (w latach 2009-39) za dostępność budowanego przez tę firmę odcinka autostrady. Z wyliczeń GDDKiA - co podkreślają przedstawiciele GTC - wynika, że rzeczywiście do 2023 r. państwo do autostrady będzie dopłacać. Roczny bilans ujemny rozliczeń między GTC i budżetem nie będzie jednak przekraczał kwoty ponad 20 mln euro. Po 2025 r. to GTC ma wpłacać do budżetu więcej niż z niego dostawać. Ostatecznie państwo w ciągu 30 lat otrzyma od GTC o 344 mln euro więcej niż zapłaci tej firmie za dostępność do wybudowanego przez nią odcinka.
- Jeżeli GTC nie będzie budować II odcinka A-1, to ta autostrada nie będzie gotowa w całości (560 km z Gdańska do granicy południowej Polski - red.) do 2010 r., jak to zapowiada minister Polaczek - uważa Aleksander Kozłowski z Rady Nadzorczej GTC.

Historia nudowy A1 (odcinek Gdańsk-Toruń)

• grudzień 1995 r. Agencja Budowy i Eksploatacji Autostrad ogłosiła przetarg na budowę i eksploatację autostrady A1 na odcinku między Gdańskiem i Toruniem o długości 151,9 km.
• marzec 1996 r. Dokumentacje do kwalifikacji wstępnej na uzyskanie koncesji na budowę i eksploatację autostrady A1 na odcinku Gdańsk -Toruń złożyły trzy konsorcja, w tym Gdańsk Transport Company SA (GTC SA) z siedzibą w Gdańsku.
• Wrzesień 1996 r. do przetargu właściwego zakwalifikowano dwa konsorcja: Euroute Polska SA oraz GTC SA.
• marzec 1997 r. ofertę do drugiego etapu postępowania przetargowego złożyło tylko jedno konsorcjum GTC SA.
• sierpień 1997 r. Minister Transportu i Gospodarki Morskiej udzielił firmie GTC SA koncesji na budowę i eksploatację autostrady płatnej A1 na odcinku Gdańsk -Toruń.
• maj 2002. Zainaugurowanie przez wojewodę Jana Ryszarda Kurulczyka wstępnych prac przygotowawczych na przyszłym węźle w Rusocinie.
• sierpień 2002. Parafowanie umowy na budowę odcinka długości 91 km z Gdańska do Nowych Marzów.
• sierpień 2004. Podpisanie umowy koncesyjnej na budowę odcinka długości 91 km z Gdańska do Nowych Marzów.
• wrzesień 2005. Rozpoczęcie robót budowlanych.
• wzrsień 2006. Rzopoczęcie ukladanie pierwszych warst asfalt w okolicach Goszyna.
• styczeń 2007. Minister transportu Jerzy Polaczek wydał decyzję stwierdzającą wygaśnięcie koncesji na budowę i eksploatację autostrady płatnej A1 na odcinku Gdańsk - Toruń.