Mieć za sąsiada Adama Małysza? Nieprawdopodobne, a jednak możliwe. Wystarczy kupić mieszkanie na osiedlu Modre w Straszynie, 12 kilometrów od Gdańska.
- Słyszałem, słyszałem - przytakuje Daniel Matyja, wójt gminy Pruszcz Gdański. - To by dopiero była promocja! W gminie dużo się o tym mówi i to wcale nie w kuluarach. Gdy Adam przyjedzie, zgotujemy mu gorące powitanie.
Za około 560 tys. zł
Ustaliliśmy, że Małysz ma kupić dom jednorodzinny o powierzchni 280 m kw. Do tego dochodzi jeszcze działka o powierzchni 1268 metrów kwadratowych. Koszt - około 560 tys. zł.!
- Chyba, że inwestor zastosował chwyt marketingowy i dogadał się jakoś z Małyszem - mówi Jan Czapiewski, dyrektor jednej ze spółek zajmującej się budową domów, m.in. na Kaszubach. - To byłaby świetna reklama. Żałuję, że mistrz nie zdecydował się na któreś z naszych osiedli.
- Podobne machinacje nie wchodzą w grę - oznajmia Franciszek Mądry, właściciel Komers International. - Jeżeli ktoś chce kupić u nas dom, po prostu kupuje. Nasza oferta była bardzo atrakcyjna.
- Taka forma reklamy nie była nawet brana pod uwagę - dodaje Jacek Jasiński, który odpowiada w firmie za marketing. - Nie praktykujemy podobnych metod.
Nie zaprzeczam
Uroczyste otwarcie osiedla odbędzie się 22 czerwca. Czy przybędzie na nie Adam Małysz?
- Jeszcze nie wiadomo - studzi nasz entuzjazm Grażyna Woś z Komers International. - Jest zainteresowanie, trwają rozmowy, nie podpisano jednak dokumentów. Więcej nie powiem.
Na osiedlu praca wre. Robotnicy wykańczają budynki. Czy dostali jakieś odgórne dyrektywy?
- Wszystkie domy na osiedlu są tak samo dobrze wykonane - recytuje mężczyzna gładzący jedną ze ścian w garderobie domu. - Słyszeliśmy, że ma tu mieszkać Małysz. Zaręczam, że nie będzie miał się do czego przyczepić. Staramy się jak możemy.
Nie zdradzę, co
Sam zainteresowany na pytania o nieruchomość w Gdańsku odpowiada wymijająco.
- To moja prywatna sprawa. Dlaczego to interesuje prasę, skąd takie informacje? - dziwi się Adam Małysz.
W końcu wydusił: "nie zaprzeczam i nie potwierdzam"!
- Nie zamierzam się z Wisły wyprowadzać. Nie inwestuję na Wybrzeżu w nieruchomości. I nie kupiłem tam domu. Może to zrobię... Wolno mi mieszkać gdzie chcę i kiedy chcę. Coś rzeczywiście zamierzam, ale teraz nikomu nie zdradzę, co.
Tajemnicy nie chciała nam też zdradzić Izabela, żona sportowca.
- Chyba nikt nie sądzi, że jeśli mamy plany, to poinformujemy o nich najpierw prasę - odpowiedziała pytaniem na pytanie. - Mamy dom w Wiśle, może będziemy mieć w Gdańsku? Ale to nasza prywatna sprawa.
O inwestycji Małyszów nie wiedzą najbliżsi skoczka.
- Adam nie mówił o domu w Gdańsku - usłyszeliśmy od Andrzeja Wąsowicza, prezesa klubu sportowego Wisła. - Ale jest znany z tego, że o swoich prywatnych sprawach nie mówi nikomu. Na pewno nie chodzi tu o przeprowadzkę.
Koniec remontu
Adam Małysz buduje rodzinny dom w Wiśle. Niedawno zakrył konstrukcję dachem i ogrodził posesję.
- Nie wiem, kiedy się do niego przeprowadzę - wyjaśnił. - Zależy, jak firmy budujące mój dom będą się wywiązywać z umów.
Po co skoczkowi dom na Kaszubach?
- Musi przecież gdzieś odpoczywać - dodała Grażyna Woś. - I tak za dużo powiedziałam, dziękuję za rozmowę...
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?