- Sędzia Szymon Marciniak nie miał innego wyboru, musiał te czerwone kartki pokazać, nie ma sensu w ogóle na ten temat dyskutować. Jest tylko pytanie, czy dla Lecha też nie powinno być jednej czy drugiej żółtej kartki więcej już wcześniej za faule taktyczne, bo takie rzeczy też przecież miały wpływ na cały mecz i emocje naszej drużyny. Nie zmienia to jednak faktu, że nasi zawodnicy nie mogą reagować na boisku w taki sposób - cytuje Adama Mandziarę na Twitterze Maciej Henszel, dziennikarz „Przeglądu Sportowego”.
Prezes gdańskiego klubu miał zapowiedzieć również, że wyciągnie konsekwencje wobec swoich piłkarzy po tym pojedynku.
Przypomnijmy, że zawodnicy Lechii otrzymali w tym spotkaniu aż trzy czerwone kartki. Za niesportowe zachowania, w stosunku do rywali, z boiska wylecieli Grzegorz Kuświk i Sławomir Peszko. Czerwoną kartkę otrzymał też siedzący na ławce rezerwowych, Vanja Milinković-Savić.
Lechia przegrała z emocjami, Arka znów skuteczna - komentarze
dziennikbaltycki.pl
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?