Adam Prabucki liczy na przyjaciół

Wreszcie jakaś dobra wiadomość dla gdyńskich kibiców koszykówki. Stowarzyszenie Viking zgłosiło drużynę, występującą w ubiegłym sezonie pod nazwą Kager Gdynia, do rozgrywek Dominet Bank Basket Ligi.
Przypomnijmy. Dwa tygodnie temu zarząd firmy Fota SA, której spółką-córką jest Kager (dystrybutor części do samochodów), zdecydował iż kończy finansowanie dziewiątej drużyny ubiegłego sezonu PLK. Sytuacja była bardzo zła, bo, jak nieoficjalnie wiadomo, dzięki Kagerowi roczny budżet drużyny, której trenerem i prezesem jest Adam Prabucki, wynosił 2-2,5 mln złotych.
Zespół został zatem niemal dosłownie bez grosza, jednak od samego początku nieoficjalne wiadomości, jakie napływały z klubu (bo o oficjalne było szalenie trudno), świadczyły o tym, że drużyna za wszelką cenę przystąpi do rozgrywek ekstraklasy, choćby z kilkakrotnie mniejszym budżetem.
Wreszcie pojawiły się konkrety. Najpierw prezydent Gdyni Wojciech Szczurek zadeklarował dofinansowanie 500 tys. zł i pomoc w szukaniu pieniędzy. Teraz jest decyzja o przystąpieniu do rozgrywek.
- Grupa zdeterminowanych ludzi chce podjąć ryzyko. Bez względu jednak na to, jak potoczą się rozmowy ze sponsorami, czeka nas bardzo trudny rok. Dlatego wierzę, iż okaże się, że mamy bardzo wielu przyjaciół - mówi nam Adam Prabucki.
O konkretach będzie można mówić po 15 września. To jest bowiem ostateczny termin, w którym trzeba złożyć dokumenty nowej spółki prowadzącej drużynę w Krajowym Rejestrze Sądowym. Potem będzie już wiadomo na pewno czy w Gdyni będzie męska koszykówka na najwyższym ligowym poziomie i kto ją wesprze.
- Proszę dzwonić za dwa tygodnie. Im więcej ciszy, tym lepiej dla negocjacji - twierdzi Prabucki.
Prezes-trener ma jeszcze inne zmartwienie. Na pierwszym treningu miał do dyspozycji raptem czterech koszykarzy: Łukasza Ratajczaka, Tomasza Cielebąka, Michała Wołoszyna i Marcina Fliegiera. Spośród nich tylko 21-letni Ratajczak ma ważny kontrakt.
Stowarzyszenie Viking Rumia powstało w 2000 roku Cztery lata później, po przejęciu przez Fotę, drużyna zmieniła nazwę na Kager. Potem, pod skrzydłami byłego już sponsora, awansowała z trzeciej ligi do ekstraklasy.

Oświadczenie Adama Prabuckiego

Powodowany atawistycznymi związkami z Vikingami , wbrew trudnościom, nie poddaliśmy się. Po długim namyśle, konsultacjach z włodarzami Gdyni, kibicami oraz sympatykami drużyny zdecydowałem o zgłoszeniu zespołu do rozgrywek DBE w sezonie 2007/08. Ufam że zdołamy przekonać ludzi biznesu do tego, że z Vikingiem i na Vikingu można zrobić dobry interes. Liczę na wsparcie gospodarzy miasta i potencjalnych sponsorów , przychylność mediów oraz sympatię postronnych.