Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Afera wokół Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko”. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące jednego z byłych prezesów

Redakcja
Są wnioski o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące obu byłych prezesów SM „Ujeścisko”
Są wnioski o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące obu byłych prezesów SM „Ujeścisko” Przemyslaw Swiderski
Grzegorz H. oraz Maciej S. – byli prezesi Spółdzielni Mieszkaniowej „Ujeścisko”, w sobotę, 4 lipca usłyszeli zarzuty prokuratorskie. Grozi im nawet 10 lat więzienia. W niedzielę, 5 lipca 2020, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące jednego z byłych prezesów.

W piątek 3.07.2020 r. policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, na polecenie gdańskiej Prokuratury Okręgowej, zatrzymali Grzegorza H. - wieloletniego prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej "Ujeścisko" oraz Macieja S. - który w tym roku, na parę miesięcy, przejął jego stanowisko. Zatrzymanie miało związek ze śledztwem, które od grudnia ubiegłego roku nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, a jego przedmiotem są nieprawidłowości przy realizacji siedmiu inwestycji na terenie spółdzielni.

W sobotę 4.07.2020 r. obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. Jak mówi nam prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej obu grozi od roku do 10. lat więzienia.

Grzegorz H. usłyszał łącznie 8 zarzutów, z których najpoważniejszy dotyczy działania na szkodę spółdzielni oraz wyrządzenia jej szkód. Zarzucono mu także udaremnienie wykonania orzeczeń sądowych, w tym nakazów zapłaty w procesach cywilnych, udaremnianie osobom uprawnionym wglądu do dokumentacji (członkom rady nadzorczej spółdzielni do informacji na temat jej stanu), a także doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - ustalono tu osobę pokrzywdzoną, która miała nabyć mieszkanie. To przestępstwa z art. 296 § 1 i 3 k.k., z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k., z art. 300 § 2 k.k. oraz z art. 268 § 1 k.k.

Maciej S. usłyszał dwa zarzuty – działania na szkodę spółdzielni oraz wyrządzenia jej szkód art. 296 § 1 k.k. oraz z art. 296 § 1 i 3 k.k.

- W wyniku przeprowadzonych przeszukań została zabezpieczona dodatkowa dokumentacja związana z działalnością spółdzielni, komputery należące do podejrzanych oraz pieniądze w kwocie ok. 59.000 zł – informuje w komunikacie prokurator Mariusz Duszyński.

5 lipca 2020 r. Sąd Rejonowy w Gdańsku po rozpoznaniu wniosków prokuratora wobec podejrzanego Grzegorza H. sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wobec podejrzanego Macieja S. sąd nie zastosował tymczasowego aresztowania.

Co się dzieje w Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko?

W połowie lutego w siedzibie spółdzielni, na wniosek jej wierzyciela, pojawił się komornik w celu wykonania czynności egzekucyjnych wobec wierzyciela. W tym czasie do spółdzielni przyszedł prokurator, który w asyście policji zabezpieczył dokumenty dotyczące nieprawidłowości przy realizacji poniższych inwestycji:

  • 1. Płocka Park I i Płocka Premium przy ul. Płockiej,
  • 2. Przy Oczkach przy ul. Przemyskiej,
  • 3. August przy ul. Przemyskiej,
  • 4. Na Stoku przy ul. Przemyskiej,
  • 5. Wietrzne Wzgórze pomiędzy ul. Płocką i Przemyską,
  • 6. Budynek Przy Lesie przy ul. Kaliskiej,
  • 7. Płocka Park II (inwestycja zakończona).

Śledztwo od grudnia 2019 nadzoruje gdańska Prokuratura Okręgowa. Spółdzielnia jest zadłużona. Wykonawca inwestycji żąda od niej 2,7 mln zł.

Na początku marca 2020 r. wszczęto lustrację spółdzielni, którą na zlecenie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej prowadzą lustratorzy z Warszawy i z Poznania. Dzień po rozpoczęciu tego procesu poseł PiS Kacper Płażyński, który wraz z radnym Przemysławem Majewskim, jest zaangażowany w pomoc prawną mieszkańcom, wystąpił o spotkanie w sprawie problemów spółdzielni z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą. Krótko potem wybuchła jednak epidemia koronawirusa, która zahamowała te działania. To także oni wnioskowali o lustrację spółdzielni.

27.04.2020, kilka dni po zmianie zarządu, w siedzibie spółdzielni znaleziono podsłuchy. Mieszkańcy w tym czasie prowadzili na miejscu sąsiedzkie dyżury, gdyż obawiali się powrotu poprzednich członków zarządu. Krótko wcześniej Macieja S. oraz Rafała Nowaka w zarządzie zastąpili Cezary Pawłowicz oraz Michał Zając.

W czwartek, 28.05.2020, informowaliśmy, że zadłużenie spółdzielni sięga już nawet 30 mln zł. Dzień później do spółdzielni przyszedł z obstawą jej były prezes Maciej S.. Jeden z towarzyszących mu mężczyzn - 45-letni były policjant z Łodzi - został schwytany przez gdańską policję. Usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni oraz naruszenia nietykalności cielesnej.

W czerwcu przed siedzibą Prokuratury Okręgowej w Gdańsku odbył się protest mieszkańców Ujeściska, którzy domagali się od śledczych bardziej zdecydowanych działań wobec poprzednich zarządów spółdzielni. Mieszkańcy mieli ze sobą kukły z wizerunkami byłych prezesów.

Niedawno w zarządzie spółdzielni doszło do kolejnej zmiany. Do Cezarego Pawłowicza i Michała Zająca dołączyła Marzena Baranowska-Ćwiklińska.

We wtorek 30.06.2020 wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak poinformował na Facebooku, że w siedzibie Rady Miasta Gdańska odbyło się spotkanie z władzami spółdzielni oraz przedstawicielami jednostek miejskich.

Jak powiedział nam wiceprezydent Piotr Grzelak, rozmowy dotyczyły spłaty zadłużeń wobec miasta oraz uregulowania zaległości m.in. za wodę i wywóz śmieci.

- Od momentu, kiedy pojawiły się informacje o kłopotach spółdzielni miasto wspiera mieszkańców w próbie naprawy sytuacji - mówi nam wiceprezydent Piotr Grzelak. - Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie, zorganizowaliśmy i uczestniczyliśmy w spotkaniu w Związku Rewizyjnym w Warszawie. Dzięki determinacji mieszkańców udało się dokonać zmiany władz spółdzielni. Przed nowym zarządem stoi wiele wyzwań. Poza rozliczeniem osób odpowiedzialnych za doprowadzenie do obecnej sytuacji, kluczowe jest ustabilizowanie sytuacji finansowej. Najważniejszym celem spotkania było przede wszystkim zatrzymanie rosnących zobowiązań Rozmawialiśmy o możliwościach zawarcia ugód i restrukturyzacji zadłużenia wobec miasta oraz jednostek miejskich. Ich zawarcie jest kluczowe dla wstrzymania naliczania odsetek. Egzekucja dotychczasowe długu mogłaby doprowadzić do dalszych problemów spółdzielni, a tego przede wszystkim chcemy uniknąć. Widać, po stronie nowego zarządu determinację do wyprowadzenia sytuacji na prostą i miasto chce ten proces wspierać - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto