W sobotę o godz. 12.46 służby ratownicze Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane, że pomocy potrzebuje mężczyzna znajdujący się na jednostce wędkarsko-usługowej.
Śmigłowiec Marynarki Wojennej leciał po serce
Ze wstępnych informacji uzyskanych od Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego (MRCK) wynikało, że u potrzebującego pomocy wystąpiło drętwienie ramion, a następnie utrata przytomności.
Kilka minut po godz. 13 z lotniska Marynarki Wojennej w Gdyni Babich Dołach wystartował śmigłowiec ratowniczy "Anakonda". Jednocześnie MRCK Gdynia zdecydowało o skierowaniu swojej jednostki ratowniczej "Bryza" w rejon akcji.
Władysławowo: zawał na Bałtyku, pomógł helikopter Marynarki Wojennej
Po osiągnięciu o godzinie 13.22 rejonu akcji przez śmigłowiec Marynarki Wojennej, załoga przystąpiła do podjęcia chorego na pokład. Po poszkodowanego mężczyznę zszedł ratownik pokładowy. Operacja podjęcia zakończyła się o godzinie 13:41, po czym załoga śmigłowca rozpoczęła manewr powrotu na macierzyste lotnisko. Po 20 minutach lotu śmigłowiec wylądował na lotnisku MW w Gdyni, gdzie poszkodowany wędkarz, w stanie stabilnym i przytomny, został przekazany obsadzie karetki pogotowia.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?