Jak poinformowała Katarzyna Guzek, rzeczniczka Greenpeace, wspinacze mają ze sobą odpowiedni sprzęt, by spędzić noc w trudnych warunkach. W późnych godzinach popołudniowych teren elektrowni Bełchatów opuściła grupa wspierająca wspinaczy podczas wchodzenia na stu osiemdziesięciometrową chłodnię kominową.
- Wejście na chłodnię kominową największej elektrowni węglowej w Europie i decyzja o tym, by spędzić na niej noc to niezwykły akt odwagi i determinacji ze strony Obrońców Klimatu. Wzywamy polityków decydujących o dalszych krokach na rzecz ochrony klimatu do wykazania się podobną odwagą i determinacją. Tylko wtedy mam szansę uniknąć katastrofy klimatycznej - powiedziała Katarzyna Guzek, rzeczniczka prasowa Greenpeace Polska.
Zejście z chłodni kominowej części aktywistów potwierdziła też policja.
- W nastepstwie rozmow prowadzonych przez policjantow, okolo godz. 17.00 7 osob (3 kobiety i 4 mężczyzn) zeszło z komina na dół - poinformował nadkomisarz Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Wszyscy zostali zatrzymani. Jeszcze dzis zostana z nimi przeprowadzone wstepne czynnosci procesowe. Około sześć osób nadal pozostaje na wysokosci. Policjanci utrzymuja staly kontakt telefoniczny i bezposredni z tą grupą osób - dodaje.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?