Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aktywiści protestują przeciwko planowanej budowie parkingów podziemnych w centrum Gdańska. Konferencja FRAG w Gdańsku, 12.03

Maciej Pietrzak
Podwale Staromiejskie. Skwer i okolice pomnika "Tym, co za polskość". Briefing prasowy środowisk społecznych FRAG i Lepszy Gdańsk.
Podwale Staromiejskie. Skwer i okolice pomnika "Tym, co za polskość". Briefing prasowy środowisk społecznych FRAG i Lepszy Gdańsk. Karolina Misztal
Wkrótce na Podwalu Staromiejskim mają się rozpocząć prace przygotowawcze pod budowę pierwszego z czterech planowanych w sercu Gdańska nowych parkingów podziemnych. W tym miejscu sprzeciw wobec inwestycji wyrazili we wtorek aktywiści m.in. ze stowarzyszeń Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej i Lepszy Gdańsk.

Przypomnijmy, w październiku na parę dni przed wyborami samorządowymi, władze Gdańska podpisały z firmą Mota-Egil wartą ponad 166 mln zł umowę na zaprojektowanie i budowę czterech nowych parkingów w centrum miasta. W trzech obiektach podziemnych - na Podwalu Staromiejskim, Podwalu Przedmiejskim, Targu Węglowym i jednym naziemnym przy ul. Długie Ogrody zmieścić się ma ponad 1200 aut. Inwestycja od dłuższego czasu spotyka się jednak z krytyką wielu środowisk. Najnowszą przedstawili dziś reprezentanci FRAG, LG, Towarzystwa Przyrodniczo-Hydrologicznego i Rady Dzielnicy Śródmieście. Obwiesili oni szpaler drzew na Podwalu Staromiejskim informacją dla mieszkańców o tym że wkrótce zostaną one wycięte pod parking.

Umowa na zaprojektowanie i budowę czterech parkingów kubaturowych w centrum Gdańska podpisana. Zmieści się w nich 1200 pojazdów

- To praktycznie jedyny taki szpaler drzew w Śródmieściu i 80 proc. z nich ma niedługo zniknąć. Parking, który ma tu powstać budzi mnóstwo wątpliwości, nie tylko naszych, wiemy że duże zastrzeżenia wobec niego ma choćby wojewódzkiego konserwator zabytków. Od dawna są obawy o wpływ tych parkingów na historyczne obiekty w okolicy. Parkingi te są też sprzeczne z dotychczasową polityką miasta. Wepchną do centrum więcej samochodów, głównie turystów, likwidując jednocześnie istniejące w tych lokalizacjach miejsca postojowe z których korzystają mieszkańcy - mówił Karol Spieglanin, prezes FRAG.
To właśnie przeciwko parkingowi na Podwalu Staromiejski aktywiści protestują przede wszystkim. Podkreślają, że te na Podwalu Przedmiejskim i przy Nowych Ogrodach powinny powstać, ale w przypadku tego drugiego w zdecydowanie innym kształcie niż zaprezentowano na pierwszych wizualizacjach. Spore wątpliwości budzi też parking na Targu Węglowym.

- W przypadku Nowych Ogrodów powinien powstać obiekt wysokości istniejącej dookoła zabudowy mieszkaniowej, czyli wyższy niż zaproponowano, co byłoby przecież korzystne dla inwestora. Parking ten musi być jednak estetyczny i podobnie jak okoliczna zabudowa mieć usługi na parterze. Na Targu Węglowym z kolei jest potrzebna dogłębna analiza wpływu parkingu na okoliczne zabytki. Takiej przed podpisaniem umowy nie przygotowano, podobnie jak w przypadku wszystkich tych czterech parkingów analiz dotyczących innych kwestii - choćby hałasu czy ruchu po otwarciu obiektów. Takie analizy dopiero teraz prowadzi Zarząd Dróg i Zieleni - podkreślał Spieglanin.

Aktywiści zdają sobie sprawę, że na zablokowanie inwestycji jest prawdopodobnie za późno. Chcieliby jednak by miasto jeszcze raz rozważyło lokalizację parkingów dalej od ścisłego centrum. W tym celu rozpoczęli zbiórkę podpisów pod czterema uchwałami obywatelskimi mającymi na celu zmianą planów zagospodarowania na działkach, na których planowane są parkingi. Liczą też, że uchwałami zainteresują się miejscy radni.

- Oprócz tego już wcześniej złożyliśmy wnioski o dołączenie do postępowania do Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Gdańsku oraz zwróciliśmy się z apelem do Pani Prezydent Aleksandra Dulkiewicz oraz Radnych Miasta Gdańska o wycofanie się ze szkodliwej dla miasta inwestycji - dodawał prezes FRAG.

- Przez wiele lat słyszeliśmy o strategii ograniczenia ruchu na terenie Głównego Miasta, natomiast dzisiejsze decyzje gdańskich władz stoją z nimi w sprzeczności. - komentuje Kacper Płażyński, szef klubu PiS w Radzie Miasta. - W ostatnich miesiącach bardzo wyraźnie zobaczyliśmy też, do czego doprowadziła zgoda miasta na nieprzemyślane inwestycje na tym obszarze. To właśnie ich skutkiem jest fatalny stan wielu gdańskich zabytków, to one spowodowały, że kościoły św. Mikołaja i Bartłomieja są poważnie zagrożone. W kampanii wyborczej deklarowałem pozytywne podejście do postulatu mieszkańców Śródmieścia, którzy chcą wybudowania – na ich wyłączne potrzeby – parkingu przy ul. Podwale Przedmiejskie. Podtrzymuję tę deklarację, oczywiście pod warunkiem, że inwestycja jest możliwa do wykonania bez naruszenia stosunków wodnych w Głównym Mieście. Reszta lokalizacji a także formuła przyszłego funkcjonowania tych parkingów, które wcale nie zapewnią większego komfortu mieszkańcom Śródmieścia, mnie nie przekonuje. Jeśli chodzi o ewentualne wsparcie dla inicjatywy FRAG czy Lepszego Gdańska: po pierwsze, nikt z tych organizacji z nami się w tej sprawie nie kontaktował, po drugie, obie grupy wsparły w wyborach ekipę rządzącą dziś Gdańskiem. Skoro zdecydowali się na rolę zaplecza władzy, to ich dzisiejszy sprzeciw to raczej teatr niż realne działania.

POLECAMY POMORSKIE MOTOFAKTY.PL:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto