„Wyobraźcie sobie odwagę tych Polaków. Protestujący tłoczyli się za stoczniową bramą, odmawiając opuszczenia zakładu aż do chwili kiedy uzyskali bezprecedensowe przywileje od komunistów – w tym prawo do strajku. Zainspirowali całą falę strajków i protestów w zakładach przemysłowych Polski. Dzisiaj, Europejskie Centrum Solidarności, wybitne muzeum na stoczniowych terenach opowiada tą ekscytującą historię o polskich stoczniowcach, którzy ryzykowali życiem dla wolności” – pisze Rick Steves.
Przyjazd tutaj, odwiedziny w miejscach związanych z wybuchem II wojny światowej i narodzinami Solidarności, nazywa „więcej niż zwiedzaniem – pielgrzymką”.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?