<img src="http://www.gaudi.com.pl/turniej.gif" width="220" height="40" border="0">

Wyrabiamy książeczkę zdrowia. Gdynia i Sopot - najbardziej przyjazne ludziom

Nie jest to przyjemne. W dodatku czasochłonne. Ale daje przepustkę do pracy. Zainteresowanych wyrobieniem książeczki zdrowia najwięcej jest, rzecz jasna, w sezonie. Procedury nie są skomplikowane, ale trochę trzeba się nachodzić. No i niemało też wydać. Na wyrobienie książeczki zdrowia przygotuj 100 zł.

Gdańsk - idzie sprawnie
Edyta Żurawek i Ola Hintz przyszły rano o godz. 8 do Sanepidu przy ulicy Wałowej 27 w Gdańsku, aby wyrobić sobie pracowniczą książeczkę zdrowia. Wypełniły formularz, zapłaciły w kasie 62 zł, żeby móc oddać do badania próbki kału.
- Jutro i pojutrze przyniesiemy kolejne - mówi Ola. -Myślę, że w ciągu pięciu dni wyrobię się ze wszystkim.
- Czeka nas jeszcze pobieranie krwi i zdjęcie rentgenowskie klatki piersiowej. Musimy też dostarczyć pojemniczek z moczem - wyjaśnia Edyta. - Wydamy na to trochę pieniędzy i będziemy musiały pobiegać od laboratorium do laboratorium. Niektóre badania robimy w Sanepidzie, inne w przychodni.
Dziewczyny niebawem podejmą pracę jako kelnerki. Właśnie zdały maturę, przed studiami chcą zarobić trochę pieniędzy.
- Wystarczy się dobrze zorganizować i wszystko idzie sprawnie. Kolejek nie ma, wszyscy są mili. Za kilka dni będziemy mogły rozpocząć pracę - śmieje się Ola.
Dokąd się udać
Laboratorium Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, ul. Wałowa 27, tel. 320 08 18/19, czynne od pon. do pt. w godz. 8-15. Próbki kału przyjmowane są od poniedziałku do czwartku w godz. 8-10
Laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, ul. Dębinki 4, tel. 344 73 00 (wew. 271), od poniedziałku do piątku w godz. 8-12

Gdynia
- brawo sanepid!
Godz. 9.30. Maria Misiak jest studentką. Podczas wakacji chce dorobić jako hostessa. Będzie jej potrzebna tzw. pracownicza książeczka zdrowia, by móc pracować przy żywności. Przyszła do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdyni, by odebrać wyniki badań niezbędne do jej wyrobienia. Będziemy jej w tym towarzyszyć. Laboratorium znajduje się na 1 piętrze przy ul. Starowiejskiej 50.
- Nie jest to moja pierwsza wizyta w sanepidzie. Byłam tu już trzykrotnie dzień po dniu po to, by oddać próbki do badań laboratoryjnych - mówi Maria Misiak. - Nigdy nie było kolejki i sprawę za każdym razem załatwiałam od ręki.
Podchodzimy do okienka. Pani Maria podaje nazwisko i wręcza urzędniczce jeszcze nie wypełnioną książeczkę zdrowia.
- Z tymi dokumentami musi pani zgłosić się do lekarza medycyny pracy, by wpisał je do książeczki lub ewentualnie zalecił dodatkowe badania - informuje urzędniczka PSSE.
Maria Misiak sprawę załatwiła w cztery minuty.
- Książeczkę kupiłam nieopodal PSSE w kiosku za 1,50 zł. Na wyniki badań czekałam dwa dni od chwili oddania ostatniej próbki do analizy. Cała procedura zajęła mi 5 dni - mówi. - Teraz idę do lekarza, który ma już mój rentgen klatki piersiowej. Wpisanie badań u lekarza medycyny pracy wraz z rentgenem to koszt ok. 40 zł. Koszt przeprowadzenia badań w PSSE na tzw. nosicielstwo to kolejne 60 zł. Razem wydałam ok. 100 zł.
Badania na nosicielstwo przeprowadza się raz na całe życie. Rentgen czy morfologię krwi - raz na rok lub dwa, w zależności od decyzji lekarza medycyny pracy.
Dokąd się udać
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, Gdynia ul. Starowiejska 50, tel. 620-18-38, w godz. 7.15-9.30 - przyjmowanie materiału do badań, wyniki można odbierać do godz. 17.

Sopot - czasem za darmo
Środa, godz. 10. W budynku Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sopocie przy ul. Kościuszki 23 spotykam Macieja Wysockiego, sopocianina, który przyszedł dowiedzieć się, co musi zrobić, aby wyrobić książeczkę zdrowia.
- Są wakacje, a ja chciałbym trochę zarobić - mówi Maciej Wysocki. - Dostałem ciekawą propozycję pracy sezonowej w punkcie gastronomicznym, dlatego potrzebuję książeczki zdrowia.
W pokoju nr 4 na drugim piętrze dowiedział się, że musi przynieść przez trzy kolejne dni próbki kału. Próbki są przyjmowane od poniedziałku do środy w godzinach rannych i przewożone do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdyni.
- Wziąłem odpowiednie pojemniki - opowiada sopocianin. - Na wynik będę czekał około tygodnia. Jeśli wszystko będzie w porządku, nie będę nosicielem choroby zakaźnej, dostanę książeczkę do celów sanitarnych.
Po otrzymaniu książeczki Maciej musi pójść do lekarza medycyny pracy, wyznaczonego przez pracodawcę, który zdecyduje o tym, czy jest konieczne przeprowadzenie dodatkowych badań.
Za badanie kału i wystawienie książeczki Maciej musi zapłacić 83,80 zł.
Uczniowie szkół, którzy są kierowani na praktyki w gastronomii, wykonują badanie na nosicielstwo bezpłatnie.
- Jestem bardzo zadowolony z obsługi - mówi Maciej Wysocki. - Pani w pokoju nr 4 wszystko mi wyjaśniły. Trochę długo trwa to badanie, ale trudno. Będę czekać.
Dokąd się udać
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologicznej, Sopot ul. Kościuszki 23 w Sopocie, II piętro pok. nr 4, tel. 551-06-35, czynne pon.-śr. w godz. 8-9 i 13-15.