MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Idolom" palma nie odbiła

(mart)
Ewelina Flinta (z lewej), Tomek Makowiecki i Alicja Janosz odwiedzili wczoraj Sopot.
Ewelina Flinta (z lewej), Tomek Makowiecki i Alicja Janosz odwiedzili wczoraj Sopot.
Popularność jeszcze im nie ciąży, wspólnie po prostu kochają muzykę a łączy ich jeszcze nie przyjaźń, a coś w rodzaju "dobrej znajomości". Na sopockim "monciaku" wczoraj było jeszcze tłoczniej niż zwykle.

Popularność jeszcze im nie ciąży, wspólnie po prostu kochają muzykę a łączy ich jeszcze nie przyjaźń, a coś w rodzaju "dobrej znajomości".
Na sopockim "monciaku" wczoraj było jeszcze tłoczniej niż zwykle. Okazja też była nie byle jaka, bo na płytach, plakatach, i częściach ciała autografy składali finaliści programu "Idol".

Przed "Empikiem" zjawiła się czwórka z dziesięciu najlepszych, którzy pokonali prawie 5 tysięcy konkurentów i właśnie wyśpiewują sobie popularność i sławę.

- Jeszcze nam palma nie odbiła - twierdzili Alicja Janosz, Ewelina Flinta i Tomek Makowiecki. - Panujemy nad tym, co robimy.

Czwarty z idoli Szymon Wydra, mocno zaaferowany, co chwilę znikał na zapleczu sklepu.

Prośbami o autograf jeszcze wydawali się nieco speszeni. Bez kolejki i ścisku na podpisy mieli szansę najsprytniejsi fani, którzy przed spotkaniem zajrzeli w najbliższą za "Empikiem" bramę. Idole stali na podwórzu bez ochroniarzy, można było się fotografować i porozmawiać.

- Moje życie jest teraz naprawdę zakręcone - wyznaje Alicja, zwyciężczyni całego programu. - Od trzech miesięcy w domu byłam dwa razy.

- A ja nadal jeżdżę autobusami, czasem mnie w nocnym rozpoznają - mówi Tomek.

- Niedługo przesiądziesz się do porsche - wtrąca Ewelina.

Opowiadają, że jednak kasa nie jest szczytem ich marzeń. Zresztą smaku tych prawdziwych, ,wielkich" pieniędzy, jeszcze nie poczuli. Popularność jeszcze im nie ciąży, wspólnie po prostu kochają muzykę a łączy ich jeszcze nie przyjaźń, a coś w rodzaju "dobrej znajomości".

- "Idol", to nie był reality show, w ktorym musieliśmy się wzajemnie wygryzać właśnie zamiłowanie do śpiewania sprawiło, że nie musieliśmy ze sobą walczyć - twierdzi Tomek.

Polubili nawet swoich katów, czyli "idolowych" jurorów. Często przed telewizory widzów przyciągały nie tylko wokalne umiejętności kandydatów na gwiazdy, ale i bezlitosne, sarkastyczne i do bólu szczere komentarze, w których celowali zwłaszcza Robert Leszczyński i Kuba Wojewódzki.

- Prywatnie to są naprawdę bardzo sympatyczni ludzie - zapewnia Alicja. - Oczywiście ,że byli subiektywni, jednak naprawdę przeżywali porażki niektórych uczestników.

Zdaniem Alicji, bezlitosnym recenzentom zdarzało się nawet uronić łezkę, gdy odpadał ktoś, na kogo jury liczyło i obdarzało łaskawszym niż innych okiem.

Tuż przed godziną osiemnastą pojawiają się pierwsi ochroniarze. - Nie idźcie przez bramę, bo was zjedzą - krzyczy jeden z nich.

- Będzie ok, już raz się podpisałem na brzuchach całej kolonii letniej - opowiada Tomek.

Autografów na garderobie już nie liczą. Ewelina przypomina sobie, że uwieczniła się już w dowodzie osobistym, a od Szymona Wydry niedawno dwóch łysych gentelmanów zażądało podpisów na czole.

Punktualnie o osiemnastej idole ruszyli zdobywać Sopot. Zaczął się kolejny epizod życia gwiazd, czyli napierający fani, krzyki, piski i błyski fleszy.

- Nie ma drogi do szczęścia, ale to szczęście jest drogą - rzuca na koniec Alicja i choć najmniejsza, śmiało pierwsza rusza w tłum.

- A jak zaczniesz robić to, co lubisz, to już ani godziny nie popracujesz - Ewelina też wtrąca filozoficzną uwagę.
Nowi idole niebawem ruszają w trasę koncertową. W jakich miastach zaśpiewają, jeszcze nie wiadomo. A szykują się już następcy świeżych gwiazd. Niedługo rusza kolejna edycja "Idola". Trójmiejskie eliminacje odbędą się już dziś w Hotelu Nadmorskim w Gdyni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rusza 61. Festiwal w Opolu. Znamy szczegóły

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Idolom" palma nie odbiła - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto