MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Szkuner" chce przetrwać

Jacek Sieński
Wstrzymano proces prywatyzacji Przedsiębiorstwa Połowów i Usług Rybackich Szkuner we Władysławowie. W tym roku nie dojdzie więc do utworzenia spółki, której 51 proc. udziałów miała przejąć firma Wilbo SA.

Wstrzymano proces prywatyzacji Przedsiębiorstwa Połowów i Usług Rybackich Szkuner we Władysławowie. W tym roku nie dojdzie więc do utworzenia spółki, której 51 proc. udziałów miała przejąć firma Wilbo SA. Obecnie prywatyzacja "Szkunera" nie byłaby korzystna. Znajduje się on w trudnej sytuacji, tak jak i inne nasze firmy połowowe, odczuwające skutki wprowadzenia przez Unię Europejską wydłużonego okresu ochronnego i zmniejszenia limitów połowowych na dorsze.

Przejściowe trudności
Romualda Białkowska, dyrektor "Szkunera", nie ukrywa, że decyzje Unii już negatywnie odbijają się na sytuacji finansowej przedsiębiorstwa. Stąd można spodziewać się gorszego wyniku, jaki uzyska ono w tym roku. Zatem nie należy spieszyć się z prywatyzacją. Dopiero po przetrwaniu trudnego okresu będzie można myśleć o nowej koncepcji przekształcenia własnościowego firmy. Tym bardziej, że planuje ona inwestycje, które podniosą jej wartość.
W przyszłym roku zostaną przeprowadzone badania, które ocenią rzeczywiste zasoby ryb w Bałtyku. Ich rezultaty mogą pozwolić na zwiększenie polskiego limitu na dorsze. Zmniejszy się też liczba kutrów, których część jest złomowana za odszkodowaniami. Umożliwi to podniesienie kwot dorszy, przypadających na kutry, które pozostaną na łowiskach, w tym należące do "Szkunera".

Port nie tylko rybacki
Dyrektor Białkowska zaznacza, że "Szkuner" zajmuje teren na obszarze portu władysławowskiego, którym zarządza. Ustawa o portach i przystaniach morskich pozwala na tworzenie gminnych zarządów niedużych portów. Dlatego też przedsiębiorstwo zaproponowało władzom Władysławowa utworzenie spółki z udziałem gminy, która pełniłaby rolę zarządu. Nie wykazują one jednak szczególnego zainteresowania udziałem w takiej spółce. Gmina obawia się strat wynikających z wysokich kosztów utrzymania portu, przy malejących wpływach. Zmniejszają się przede wszystkim dochody z opłat portowych, bowiem ubywa kutrów, przekazywanych na złom. Od pierwszego kwartału wpływy z tytułu opłat spadły o około 25 proc.
Przedsiębiorstwo stara się w różny sposób zarabiać w porcie, aby wyrównać starty. Prowadzi więc w nim działalność gospodarczą. Na jego terenie znajduje się stocznia rybacka "Szkunera", remontująca kutry i inne małe statki oraz złomująca kutry w ramach programu zmniejszenia naszej flotylli łowczej. W sezonie przedsiębiorstwo prowadzi smażalnie ryb i sklepy rybne.
Trwają rozmowy z kontrahentem, zainteresowanym wyładunkami kruszywa.

Z pomocą Unii
Romualda Białkowska, dyrektor Przedsiębiorstwa Połowów i Usług Rybackich Szkuner we Władysławowie
- Jesteśmy przedsiębiorstwem państwowym. W odróżnieniu od firm prywatnych, możemy więc otrzymać stuprocentowe wsparcie finansowe na inwestycje. Pomoc taką przewidziano w Sektorowym Programie Operacyjnym "Rybołówstwo i przetwórstwo rybne 2004 - 2006", realizowanym w oparciu o fundusze Unii. Przedsiębiorstwo chce z tych środków zmodernizować swoje kutry, poprawić rybacką infrastrukturę portową i zbudować nowoczesną przetwórnię dorszy.

Szkuner w pigułce
Przedsiębiorstwo państwowe, zajmujące się połowami, skupem, handlem i przetwarzaniem ryb bałtyckich oraz zarządzające portem rybackim we Władysławowie. Eksploatuje 7 kutrów rybackich. Majątek przedsiębiorstwa, wyceniony na około 20 mln zł, stanowią budynki przetwórni, chłodni składowej (o pojemności 1200 ton), fabryki lodu i biurowy oraz stocznia remontowa na terenie portu. Większość z prawie 500 pracowników zatrudnionych jest w przetwórni. Rocznie przedsiębiorstwo przetwarza do 30 tys. ton ryb bałtyckich. Większość wyrobów rybnych eksportuje na rynki Unii Europejskiej i państw wschodnioeuropejskich.

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Szkuner" chce przetrwać - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto