Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Zachar" uniewinniony - porażka prokuratury

Darek Janowski
Gdański sąd uniewinnił wczoraj Daniela Z., ps. Zachar, od zarzutu podżegania do zabójstwa Rosjanina Jurija Fomine-Klinkosza. Zanim ogłoszono wyrok zeznania złożył znany gdyński biznesmen Maciej Nawrocki, który był ...

Gdański sąd uniewinnił wczoraj Daniela Z., ps. Zachar, od zarzutu podżegania do zabójstwa Rosjanina Jurija Fomine-Klinkosza.

Zanim ogłoszono wyrok zeznania złożył znany gdyński biznesmen Maciej Nawrocki, który był najważniejszym świadkiem w tym procesie. Co wspólnego mają ze sobą "Zachar", Fomine i Nawrocki? W 1998 roku, członkowie "klubu płatnych zabójców" dokonali kilku nieudanych zamachów na życie Nawrockiego. Kilka miesięcy później biznesmen miał nawiązać kontakt z Danielem Z., by przez pośrednika - którym był właśnie Fomine - wręczyć mu 100 tys. dolarów "za zapewnienie sobie bezpieczeństwa". Podobno Rosjanin pieniądze pobrał, ale nie przekazał ich dalej. Według prokuratury, "Zachar" chciał zlikwidować nieuczciwego wspólnika za 20 tys. dol. wynagrodzenia. Zabójstwo miał zlecić Ukraińcowi Siergijowi S., który ma na swoim koncie trzy zabójstwa. Do zamachu nigdy nie doszło. Obciążające Daniela Z. zeznania złożył Ukrainiec, który dał się poznać z tego, że lubi konfabulować - na przykład kilka lat temu wyznał śledczym, że zastrzelił Nikodema Skotarczaka, ps. Nikoś, w gdyńskiej agencji towarzyskiej Las Vegas.

Biznesmen powiedział sądowi, że nigdy nie oferował żadnych pieniędzy "za bezpieczeństwo". Poza tym nie był wylewny. Na większość pytań odpowiadał: "nie wiem" albo "nie pamiętam". Na koniec poprosił sąd o uchylenie nałożonej na niego grzywny (2 tys. zł.) za niestawiennictwo na poprzedniej rozprawie. Przedstawił wiarygodne zaświadczenie z linii lotniczych, że samolot, którym miał podróżować, wystartował z opóźnieniem. Dzięki temu Nawrocki (nr 37 na liście najbogatszych Polaków wg tygodnika "Wprost") grzywny nie zapłaci.
W związku z "klubem płatnych zabójców" toczy się w Gdańsku kilka procesów. Jest w nich oskarżonych 9 mężczyzn, którzy - jak utrzymuje prokuratura - mają na swoim koncie m.in. 4 morderstwa i serię zamachów na życie Nawrockiego.
Dwie godziny po ogłoszeniu wyroku odbyła się rozprawa w procesie "Zachara", Andrzeja H. vel "Hulio" i wspomnianego Ukraińca. Oskarżeni są o udział w zabójstwie Wiesława Kokłowskiego, ps. Schwar- zenegger, w 1997 roku.
W tym postępowaniu sąd zamierza przesłuchać jeszcze jednego świadka - mężczyznę, który w innym śledztwie mówił na temat okoliczności śmierci "Schwarzeneggera". Ten świadek pojawi się na rozprawie 31 marca. Najpóźniej w połowie kwietnia zostanie ogłoszony wyrok.
Wiesław Kokłowski zginął 5 maja 1997 roku pod domem swojej przyjaciółki Grażyny Sz. na gdańskiej Żabiance. Tego dnia wieczorem kobieta odprowadzała Kokłowskiego do samochodu zaparkowanego nieopodal klatki. Obojgu towarzyszył ojciec Grażyny Sz. Kiedy "Schwarzenegger" otworzył drzwi auta, podszedł do niego niewysoki mężczyzna i z odległości metra oddał serię kilkunastu strzałów z broni maszynowej. Zabójca biegiem ruszył w kierunku opla ascony, który na niego czekał. Kokłowski nie miał najmniejszych szans, by przeżyć. Lekarze stwierdzili u niego 17 ran postrzałowych.
Zdaniem prokuratury, do mężczyzny strzelał Siergij S., a tym, który zlecił i zorganizował zamach był Daniel Z. Za kierownicą opla siedział wówczas "Hulio".
W lipcu 2003 roku sąd skazał Ukraińca na dożywocie, a Daniela Z. na piętnaście lat więzienia. Obrońcy złożyli odwołania od tych wyroków, a Sąd Apelacyjny w Gdańsku nakazał po-wtórzenie procesu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Zachar" uniewinniony - porażka prokuratury - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto