Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anna Fotyga w Gdańsku: "Instytucje świata Zachodu są pełne zagrożeń i wad. Widzę je, ale to jest nasz Zachód"

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
Sympatycy i działacze PiS mieli okazję dowiedzieć się jak z Brukseli, w oczach ich poseł do PE, wyglądają bieżące wydarzenia międzynarodowe. Anna Fotyga przedstawiła podczas spotkania ze swojej perspektywy spojrzenie na wojnę Rosji z Ukrainą, przyszłość Europy i pozycję Polski.

Anna Fotyga w Gdańsku w rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie

24 lutego 2023 roku mija rok od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Nic więc dziwnego, że duża część spotkania zorganizowanego z inicjatywy Tomasza Rakowskiego, gdańskiego pełnomocnika Prawa i Sprawiedliwości z europosłanką Anną Fotygą, poświęcona była właśnie wojnie na Ukrainie i najnowszym wydarzeniom międzynarodowym związanym rosyjska agresją. W spotkaniu, które odbyło się w gdańskiej siedzibie PiS 23 lutego, uczestniczyło kilkadziesiąt osób, sympatyków i działaczy partii.

- Spotykamy się w bardzo istotnym momencie, gdy mamy za sobą cały wielki cykl ofensywy dyplomatycznej Polski – mówiła Anna Fotyga, europoseł PiS. - Nasz punkt widzenia, nasze obawy, to o czym mówił prezydent Kaczyński, co z taką konsekwencją było przez te wszystkie lata realizowane przez władze Federacji Rosyjskiej, znajdują dzięki niej odzwierciedlenie w świecie. Jestem zwolenniczką konsolidacji zachodu, ponieważ uważam, że największym niebezpieczeństwem, przed jakim Polska dziś stoi, są zagrożenia ze strony FR. We wszystkich ciałach międzynarodowych, w których do tej pory funkcjonowałam, dostrzegam zagrożenia i wady, które są wbudowane w instytucje Zachodu. Widzę je, ale to jest nasz Zachód – zaznaczyła.

Czytaj także: Gdański wiec w rocznicę wojny na Ukrainie. W uroczystościach udział wzięła m.in. prezydent miasta. Tłumy na Placu Solidarności!

Europoseł oceniła, że instytucjonalny świat Europy jest w kryzysie ale jesteśmy członkiem wspólnoty europejskiej na dobre i na złe. Dla Polski nie ma innego punktu odniesienia.

- Sami Państwo widzicie, że pewne teorie, pewne mrzonki związane ma przykład z bliskością ideową z Viktorem Orbanem, w momencie próby okazują się tym, czym są. Trzeba pokonywać trudności związane z funkcjonowaniem instytucji Zachodu. Trzeba budować naszą siłę wewnątrz tego obozu – mówiła Anna Fotyga.

W jej ocenie podział świata na obóz demokratyczny i autorytarny jest coraz bardziej widoczny. Reżimy totalitarne konsolidują się. Anna Fotyga namawiała do uważnego obserwowania tego, co dzieje się w polityce międzynarodowej, by mieć pełny obraz sytuacji. Nie tylko takie wydarzenia jak ostatni pobyt w Polsce i na Ukrainie prezydenta Joego Bidena powinny być zauważane.

- Znacznie ciszej przebiegają wizyty sekretarza międzynarodowego chińskiej partii komunistycznej w Monachium, również we Francji, we Włoszech, na Węgrzech i ostatnio w Moskwie – mówiła.

Tylko wizyta w Moskwie została zauważona, tymczasem pozostałe przystanki podróży chińskiego dyplomaty oceniła jako potencjalnie słabe punkty świata zachodniego. Według Fotygi opinia publiczna skupia się na mało znaczących detalach.

- Przyznam, że byłam zirytowana, gdy słyszałam, że ta wizyta jest wyrazem poparcia dla rządu Prawa i Sprawiedliwości – mówiła. - Takie oceny to „twitterowa dyplomacja”. Jest oczywiste, że w okresie przedwyborczym żaden przywódca w myśl zasad dyplomacji klasycznej nie będzie się wtrącał w sprawy wewnętrzne drugiego państwa. Z naszego punktu widzenia, pomijając aspekt nadchodzących wyborów, jedno przesłanie jest bardzo ważne. Zupełnie mnie nie interesuje komu ile sekund uwagi poświęcił Joe Biden. […] Najważniejsze jest co innego. Skończyły się z tą wizytą krytyczne uwagi wobec Polski i myślę że skończą się również w Europie z nowymi wyborami do parlamentu europejskiego – oceniła.

Europoseł przewiduje, że bieżąca sytuacja spowoduje nowe, korzystniejsze rozdanie w PE. Jest natomiast sceptyczna w kwestii najbliższej przyszłości Europy. Uważa, że dla Polski jedynym akceptowalnym rozwiązaniem jest pełne pokonanie Rosji, a nie rozwiązania negocjacyjne, pod presją lobbyingu gospodarczego i gróźb nuklearnych.

- Nie powinniśmy się obawiać powrotu do „zimnej wojny”. W tamtych czasach NATO było czymś innym. Potrzebne jest „gospodarcze NATO”. Potrzebne jest uruchomienie tych zapisów traktatu waszyngtońskiego, które odnoszą się do współpracy gospodarczej. Pora skończyć mrzonkami o równorzędnych relacjach z mordercami. Świat się trochę zapętlił. Niestety teorie o możliwości reform i modernizacji reżimów autorytarnych przez zaangażowane we współpracę gospodarczą nie sprawdzają się – zaznaczyła Anna Fotyga.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Anna Fotyga w Gdańsku: "Instytucje świata Zachodu są pełne zagrożeń i wad. Widzę je, ale to jest nasz Zachód" - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto