Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Antyatomowy mural powstał w Gdańsku [ZDJĘCIA]

red.
Otwarte warsztaty w Gdańsku, zorganizowane przez mieszkańców gminy Choczewo (woj. pomorskie) we współpracy z Greenpeace, zakończyły się wspólnym malowaniem muralu o przesłaniu antyatomowym.

Obawiający się budowy elektrowni jądrowej mieszkańcy gminy Choczewo twierdzą, że obecnie największym problemem są zaplanowane przez potencjalnego inwestora (PGE EJ) prace przygotowawcze pod budowę elektrowni jądrowej. Obejmują one m. in. wykonanie 32 odwiertów geologicznych w ramach przygotowania lokalizacji elektrowni jądrowej w Lubiatowie.

Od kilku lat Stowarzyszenie Lubiatowska Wydma przeciwdziała zamiarom Polskiej Grupy Energetycznej dokonania odwiertów na Wydmie Lubiatowskiej i w jej otoczeniu, a w konsekwencji doprowadzenia do wybudowania na tym terenie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Oceniamy, że może to w istotny sposób zaszkodzić gatunkom chronionych roślin i zwierząt występujących w rejonie NATURA 2000, na Wydmie Lubiatowskiej i w jej otoczeniu. Pomimo niespójnych informacji na temat pierwszej i kolejnej, potencjalnej lokalizacji Elektrowni Jądrowej nie znajdujemy podstaw, by twierdzić, że PGE zrezygnuje z wykonania wcześniej zaplanowanych odwiertów. Mamy nadzieję, że takie wydarzenie jak Mural w Gdańsku, zwróci uwagę mediów, społeczeństwa i urzędników, że przepiękne i zachowane w naturze rejony rekreacyjne Polski mogą ulec bezpowrotnemu zniszczeniu - powiedział Tadeusz Pastusiak, przewodniczący Stowarzyszenia Lubiatowska Wydma.

Podczas trzech warsztatowych dni można było wziąć udział w pikniku rodzinnym, spróbować swoich sił w żonglerce, napić się kawy z gośćmi i wolontariuszami. Dzieci mogły, pod opieką wolontariuszy, bawić się przy składaniu wielkich puzzli i tworzeniu wiatraczków.

Dużą atrakcją było kręcenie klipu „Jestem odpadem atomowym” zespłu Zacier, w wykonaniu Kazika. Zarówno Kazik, jak wytwórnia SP Records wyrazili zgodę na stworzenie tego klipu. Klip będzie można zobaczyć w internecie jeszcze w lipcu.

Zainteresowanie wzbudziła mikroinstalacja solarna i warsztaty na temat zielonej energii, poprowadzone przez Dariusza Szweda z Zielonego Instytutu.

Mieszkańcy Trójmiasta mieli okazję, by podpatrzeć, jak pracuje Dariusz Paczkowski oraz wziąć udział w prowadzonych przez niego warsztatach. Każdy chętny mógł współuczestniczyć w tworzeniu muralu.

Wspólne malowanie z przesłaniem antyatomowym czy raczej promującym odnawialne źródła energii i walory przyrodniczo ekologiczne to dla mnie duża rzecz. 26 lat temu brałem udział w akcjach przeciwko budowie elektrowni atomowej w Żarnowcu. Po tragedii w Czarnobylu myślałem, że sprawa rozbijania na atomy przeszła już do historii. Tymczasem nawet katastrofa w Fukuszimie niczego niektórych nie nauczyła. Tworzymy mural, by dotrzeć do ludzi z naszym przesłaniem - tłumaczył swoją obecność w Gdańsku Dariusz Paczkowski.

W malowanie muralu, na zaproszenie Stowarzyszenia Wydma Lubiatowska zaangażował się Greenpeace.

Ten mural nie jest pamiątką utraconego krajobrazu. Wydma Lubiatowska wciąż pozostaje jednym z najpiękniejszych fragmentów polskiego wybrzeża. Tym, którzy planują ją zniszczyć, żeby spełnić swoje nuklearne sny, brakuje odpowiedzialności za środowisko i jakość życia przyszłych pokoleń. Ten mural to wołanie o zachowanie wydm, przed pełną megalomanii i arogancji nuklearną propagandą rządu i PGE. Jest też wskazaniem alternatywy, czyli czystej energii przyszłości – powiedział Jan Havercamp, ekspert Greenpeace ds. energii jądrowej.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto