Arka wciąż niepokonana w Austrii

W pierwszej połowie piłkarze obydwu drużyn grali ostrożnie, a praktycznie jedyną okazję do zdobycia bramki miał Filip Burkhardt, który z 25. metrów uderzył z rzutu wolnego na tyle mocno i precyzyjnie, że bramkarz Karsruher musiał się wysilić, by obronić strzał pomocnika żółto-niebieskich. Bardziej atrakcyjna gra zaczęła się dopiero w drugiej połowie.

Po raz kolejny do siatki rywali trafił Denis Glavina. Asystą popisał się Miroslav Bożok. Trener Dariusz Pasieka na początku ustawił drużynę tylko z jednym napastnikiem. Później wprowadził zmiany i padły kolejne bramki. Do bramki trafił Siemaszko, wykorzystując nieudaną pułapkę ofsajdową rywali oraz Labukas, który uderzał zza pola karnego i wydaje się, że na dobre zapomniał o kontuzji z zeszłego sezonu.

Na razie Arkowcy, wliczając zwycięstwo z drużyną niemiecką, są niepokonani w sparingach w Austrii. 4 zwycięstwa, 2 remisy i 1 porażkę przy dorobku bramkowym 19:5 to łączny bilans gdynian podczas przygotowań do sezonu.

Tymczasem już w meczach pucharowych Lecha Poznań może zadebiutować były napastnik Arki Joel Tshibamba, który w dwunastu spotkaniach ligowych strzelił dla Arki pięć goli. Z drużyną Kolejorza podpisał kontrakt do 30 czerwca 2014 roku. Arka zaś praktycznie została tylko z dwoma napastnikami: Tadasem Labukasem oraz Josephem Mawaye.

Trener Dariusz Pasieka nie ukrywa, że poszukuje na tę pozycję nowych twarzy, jednak wciąż brakuje konkretnych decyzji. Nie mniej palącym problemem jest zadbanie o odpowiednią komunikację w drużynie. Na zgrupowaniu w Austrii organizowane są dla zagranicznych podopiecznych lekcje polskiego z najważnejszymi zwrotami potrzebnymi do prawidłowej i efektywnej gry na boisku.

Kolejny mecz na zgrupowaniu zaplanowany jest na sobotę, 24 lipca. Przeciwnikiem będzie Hapoel Petach-Tikva z Izraela.