Kibice i działacze najbardziej liczą na Mirosłava Bożoka. Słowacki pomocnik został pozyskany na dwa najbliższe lata z Rużomberoku i jak sam mówi chciałby, żeby po jego dośrodkowaniach padało dla Arki jak najwięcej goli. Z tego ma być rozliczany przez Dariusza Pasiekę, który nie ukrywa radości z pozyskania nowego pomocnika.
- Wiem, że stać go na bardzo dużo. Do tej pory kulała w naszej drużynie szybkość, a Bożok dysponuje sporym przyspieszeniem. Poza tym jest dobrze wyszkolony technicznie i na pewno przyda się na boku pomocy - komplementował Słowaka Pasieka.
Dwójka napastników, którzy dołączyli do Arki pochodzi z Afryki. Obydwaj podpisali kontrakty na pół roku. Jak mówią działacze jest to zabezpieczenie dla klubu i... zawodników.
- Odeszliśmy od podpisywania w Arce długoterminowych kontraktów. Nowi gracze będą mogli opuścić drużynę, jeśli nie uda się utrzymać Ekstraklasy w Gdyni. My również będziemy mogli nie przedłużać umowy, jeśli nie spełnią oni naszych oczekiwań. Umowa obowiązuje dwie strony - zapowiadał Andrzej Czyżniewski, dyrektor sportowy żółto-niebieskich.
| Przekazanie koszulek nowym graczom Arki | Dariusz Pasieka o szansach Arki wiosną |
Trener Pasieka podchodzi jednak do nowych nabytków optymistycznie. Tłok jednak robi się w ataku szczególny.
- Od przybytku głowa nie boli. Ważne, że jest konkurencja na tej pozycji, a kto będzie grał, to okaże się w trakcie rundy. Moja wiara w zespół jest bardzo duża, chłopcy wykonali dobrą prace na zgrupowaniu i mogę powiedzieć, że wszyscy swoim podejściem do treningów bardzo mile mnie zaskoczyli - wyjaśniał Dariusz Pasieka.
Wiadomo, ze na razie w składzie nie pojawią się Michał Płotka i Marcin Wachowicz, którzy przechodzą rekonwalescencję po urazach. Niepewne jest tymczasem wciąż miejsce, gdzie Arka będzie rozgrywała mecze, w ktrórych nominalnie ma występować jako gospodarz. PZPN wstrzymuje się bowiem z ostateczną decyzją dopuszczenia stadionu rugby, jako obiektu spełniającego wymogi rozgrywania meczów Ekstraklasy.
- Nie dopuszczamy do siebie myśli, że będziemy grali poza Gdynią, choć sztuczna murawa wcale nie musi być naszym sprzymierzeńcem. Oczywiście mamy przygotowane różne inne warianty i nie dopuścimy do takiej sytuacji, aby inne drużyny za mecze z Arką otrzymywały walkowery - opowiadał dziennikarzom Andrzej Czyżniewski.
Próba generalna przed meczem z Ruchem Chorzów odbędzie się dziś (20 lutego) o godz. 18 na stadionie rugby. Przeciwnikiem Arkowców będzie Zawisza Bydgoszcz. Bilety kosztują 5 i 10 zł.
Czytaj też:
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
