Małgorzata Wojciechowska

Małgorzata Wojciechowska

reporterDziennik BałtyckiCzłuchów

983 materiały

W pracy dziennikarza najbardziej pociągają mnie tematy związane z lokalną kulturą, edukacją i bieżącymi wydarzeniami na poziomie lokalnym. Wciąż uczę się, podpatruję i staram się odnaleźć własny styl. Za wyjątkowo ciekawe uważam też nowe technologie – na szczęście w okolicznych miasteczkach i wsiach tego typu nowinek jest coraz więcej. Na co dzień zajmuję się pisaniem o wszystkim, co dotyczy powiatu człuchowskiego, a więc Człuchowa i gminy wiejskiej Człuchów, Przechlewa, Czarnego, Rzeczenicy, Debrzna i Koczały. Możecie mnie też spotkać w powiecie chojnickim czy bytowskim. Staram się udowodnić, że południowe krańce województwa pomorskiego są niezwykle ciekawą krainą – zarówno pod względem przyrodniczym, jak i społecznym. Dziennikarstwo to dość świeży punkt w mojej karierze zawodowej – zajmuję się nim od początku 2022 roku, kiedy to rozpoczęłam pracę w Dzienniku Bałtyckim i serwisie czluchow.naszemiasto.pl. Wcześniej miałam do czynienia z pracą dziennikarzy podczas praktyk studenckich oraz jako korektor w jednej z lokalnych gazet. To doświadczenie skłoniło mnie do pójścia „o krok dalej” i spróbowania swoich sił jako reporter. Słowo pisane jest jednak ze mną od zawsze. Jestem absolwentką filologii polskiej o specjalności językoznawczej, uwielbiam bawić się słowem i tropić błędy językowe. Jednak bez przesady – uważam, że każdy ma prawo do odrobiny luzu i własnej ekspresji lingwistycznej, nawet jeśli przy okazji pojawi się jakiś „byk”. Moja dodatkowa aktywność także związana jest z językiem, ale już nie ojczystym – udzielam lekcji języka angielskiego i – podobno – mam do moich uczniów dużą cierpliwość. Czasami żałuję, że nigdy nie uczyłam się dodatkowo języka kaszubskiego – przydałby się podczas wypraw na Kaszuby – chociażby podczas tegorocznego Światowego Zjazdu Kaszubów w Brusach! Po godzinach pracy lubię zgłębiać nowe, ciekawe zagadnienia i zbierać ciekawostki – przyrodnicze, kulturalne czy historyczne, chętnie czytam artykuły i książki popularnonaukowe. Od czasu do czasu występuję też na scenie – jako członkini lokalnego chóru. Muzyka, a szczególnie śpiew, odstresowuje mnie i daje energię do działania.

Rozwiń opis

Lokalne oferty

reklama