Według policyjnych statystyk do grudnia 2007 roku, czyli zanim otworzono autostradę A1, na krajowej "jedynce: pomiędzy Pruszczem Gdańskim a Pieniążkowem miało miejsce 91 wypadków samochodowych, w których zginęło 18 osób, a 140 zostało rannych. W roku 2008, kiedy część kierowców przeniosła się z drogi krajowej na autostradę, liczba wypadków uległa zredukowaniu do 70, 19 osób zabitych i 104 rannych, podczas gdy liczba wypadków w całym województwie pomorskim wzrosła o około 3 proc.
Zobacz też: otwarcie największej inwestycji drogowej w Gdyni |
Liczby te brzmią jeszcze bardziej optymistycznie, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że przez większość 2008 roku "jedynkę" odciążał tylko 25-kilometrowy odcinek, a statystyki policyjne dotyczące wypadków za 2008 rok, biorą pod uwagę odcinek drogi krajowej od Pruszcza Gd. do granicy województwa pod Gniewem.
Byłoby jeszcze lepiej, gdyby znacznie większa liczba kierowców korzystała z autostrady. Niestety większość rezygnuje z jej bezpieczeństwa ze względu na koszta, które są dosyć duże: 12,50 za 90-kilometrowy odcinek, a od połowy roku ceny mają jeszcze wzrosnąć.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?