Trzecie ligowe zwycięstwo i jakże ważne trzy punkty zdobyły w sobotę siatkarki Energi Gedanii pokonując na wyjeździe IDM Swarzędzkie Meble AZS AWF Poznań 3:1. Dzięki temu gdańszczanki awansowały o dwa miejsca w tabeli.
Bez Emilii Reimus, ale z mocnym postanowieniem gry o zwycięstwo, jechały do Poznania siatkarki Gedanii. Chciały opuścić ostatnią pozycję w tabeli i udowodnić, że walka o pozostanie w krajowej elicie nie przekracza ich sportowych możliwości. Wszystkie te cele udało się osiągnąć.
Pierwszy set, Gedania prowadziła na początku 4:1, był bardzo nerwowy. Trener Leszek Milewski szukając szans na zwycięstwo zmienił słabo spisującą się Martę Szczygielską na Annę Sołodkowicz. To była dobra zmiana i gdańszczanki wygrały seta do 22. Niestety po kolejnej partii było w meczu remis 1:1. Trzeci set przyjezdne zaczęły wręcz rewelacyjnie od prowadzenia 9:2. Na druga przerwę techniczną gedanistki też schodziły jeszcze ze sporą przewagą (16:11), ale poznanianki w końcówce odrobiły te straty, a nawet wyszły na jedno punktowe prowadzenie. Na szczęście ostatnie piłki w tym secie należały do Gedanii, która wygrała 25:23.
Czwarty set to znowu kłopoty zespołu gości. Poznanianki szybko uzyskały kilku punktowe prowadzenie. Przy stanie 18:12 dla miejscowych na zagrywce stanęła Ewa Ślusarz, która w poprzednim sezonie grała jeszcze w poznańskim zespole. Zaczęła od serwisowego asa, a później poszło już z górki. Dobrze zagrał gdański blok, a pani Ewa kilka razy „kiwnęła” z drugiej piłki swoje dawne koleżanki na siatce. Zanim Ślusarz zeszła z pola zagrywki Gedania prowadziła 20:18, a całego seta wygrała do 21.
- Dziękujemy kibicom, którzy przyjechali do Poznania i wsparli nas dopingiem. Dziewczyny zagrały dobry mecz. Zgodnie z założeniami udało nam się zatrzymać poznańskie środkowe, a nasze ataki ze skrzydła były wreszcie szybkie i kombinacyjne. Ważną rolę w tym meczu odegrała Ślusarz. Oby tak dalej - powiedział po meczu trener Milewski.
AZS AWF Poznań - Energa Gedania 1:3 (22:25, 25:18, 23:25, 21:25)
Gedania: Ślusarz 10 pkt., Kuczyńska 12, Tomsia 8, Niemczyk 18, Szczygielska, Nuszel 6 i Siwka (libero) oraz Sołodkowicz 12, Kruk 1, Gorszyniecka.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
