Nie oznacza to wcale, że nie jest to rywal do pokonania. Łodzianki zaliczyły bowiem wpadki w meczach z AZS-em UW (porażka w Warszawie 80:90) czy z AZS-em Gorzów u siebie (porażka 56:59 w Łodzi), a więc zespołami, które nasze koszykarki w tym sezonie już ogrywały.
Jednym z kluczy do sukcesu będzie zatrzymanie Aleksandry Pawlak. Wokół tej środkowej zbudowana jest cała gra łódzkiej ekipy. Zależność jest prosta: gdy Aleksandra Pawlak gra dobrze, Widzew wygrywa. Pierwszy mecz obu zespołów w Łodzi zakończył się zwycięstwem Widzewa 72:60 tylko dlatego, że gdańszczanki pozwoliły liderce łódzkiego zespołu zdobyć 24 punkty i zaliczyć 18 zbiórek.
W tamtym spotkaniu w barwach UG nie grała jednak jeszcze środkowa AZS-u Marlena Wdowczyk, która dołączyła do zespołu dopiero w grudniu. W sobotę powinniśmy być zatem świadkami pasjonującego pojedynku pod tablicami.
Mecz AZS UG - Widzew rozpocznie się we wtorek o godz. 19.30 w hali MOSiR-u przy ul. Kołobrzeskiej 61. Wstęp wolny. Pobierz program meczowy.
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
